Goldsaver, czyli kupuj złoto kawałek po kawałku. Jak to działa? Sprawdzam!

Jak działa kupowanie złota po kawałku w Goldsaver? Czy jest bezpieczne? Prześwietlam i recenzuję ofertę. Poznaj zalety i wady Goldsaver.

Goldsaver
Fot. C by ZF / Goldsaver

Fizyczne złoto to hit inwestycyjny ostatnich lat. W dobie wysokiej inflacji i marnego oprocentowania depozytów coraz więcej z nas szuka relatywnie bezpiecznych przystani dla swoich pieniędzy. Tutaj popularne opcje są w zasadzie tylko dwie: obligacje skarbowe lub metale szlachetne, a wśród nich oczywiście złoto. 

Problem z fizycznym złotem polega na tym, że jest sprzedawane głównie w uncjowych sztabkach lub monetach. Nie każdy może sobie pozwolić na to, aby ot tak wysupłać z portfela blisko 10 tys. zł. A gdyby tak móc kupować złoto kawałek po kawałku i gromadzić je w jednym miejscu, z klarowną perspektywą odebrania swojej pierwszej uncji kruszcu? Taką możliwość daje nam Goldsaver, a ja prześwietlam to rozwiązanie. Zapraszam do lektury.

Artykuł powstał w ramach współpracy z Goldsaver. Za ten artykuł otrzymuję wynagrodzenie, jednak nie ma to żadnego wpływu na jego zawartość merytoryczną.

UWAGA: Trwa promocja, w której czytelnicy bloga otrzymują 100 zł bonusu na zakup złota, korzystając z tego linka lub podając kod ZARADNY przy rejestracji 🎁

Dosłownie rzuciliśmy się na złoto

Jak wynika z danych opublikowanych przez polskich dystrybutorów złota, 2022 rok był rekordowy pod względem indywidualnych zakupów złota. Polacy kupili łącznie około 18-19 ton fizycznego kruszcu, co plasuje nas w pierwszej piątce w Europie pod względem wolumenu sprzedaży. 

Skąd ten boom na fizyczne złoto? Powodów jest co najmniej kilka:

  • Wybuch wojny w Ukrainie i związane z tym obawy o własne bezpieczeństwo (złoto zawsze było typowo „wojenną lokatą”);
  • Gwałtowny wzrost inflacji, a co za tym idzie dewaluacja złotówki (fizyczne złoto jest jednym z najlepszych nośników wartości pieniądza w czasie); 
  • Tragikomiczna oferta depozytów bankowych – co prawda przez moment na rynku pojawiły się lokaty i konta oszczędnościowe na około 10%, ale w warunkach wysokiej inflacji lokowanie oszczędności w depozytach i tak oznacza realną stratę;
  • Moda – tego czynnika nie należy lekceważyć, ponieważ faktem jest, że na przestrzeni ostatnich kilkunastu miesięcy złoto znów stało się „sexy”, a różne formy inwestowania w ten kruszec otworzyły na złoto również osoby dysponujące mniejszym budżetem;

W ten ostatni podpunkt idealnie wpisuje się propozycja Goldsaver. Jest ona dedykowana osobom, które przy obecnych cenach złota nie mogłyby sobie pozwolić na zakup choćby jednej uncji, zwłaszcza w dobie pogarszającej się sytuacji ekonomicznej gospodarstw domowych. 

Czym jest Goldsaver?

Goldsaver to sklep internetowy należący do Goldenmark, jednego z największych detalicznych sprzedawców fizycznego złota w Polsce. Sklep wyróżnia się tym, że umożliwia kupowanie złota cząstkowo

Ranking najlepszych: Wrzesień 2023

Najlepsze lokaty, konta i oferty - wrzesień 2023

Klasyczny model inwestowania w fizyczne złoto polega na tym, że kupujemy – najczęściej – całą uncję kruszcu, na przykład w formie małej sztabki czy monety. To powoduje stosunkowo wysoki próg wejścia w inwestycję, zwłaszcza przy obecnych notowaniach złota. 

W momencie pisania tego artykułu (początek czerwca 2023 roku) złotem handluje się po około 1960 USD (notowania za serwisem stooq.pl). W przeliczeniu na złotówki daje to około 8190 zł i to bez uwzględnienia marży sprzedawcy. Sporo, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że przeciętne gospodarstwo domowe w Polsce zgromadziło około 30 tys. zł oszczędności.

Innymi słowy: statystycznego Kowalskiego nie stać dziś na kupienie sobie uncjowej sztabki czy monety tylko po to, aby w ten sposób potencjalnie uchronić swoje oszczędności przed inflacją czy dalszą dewaluacją waluty. Z tego powodu wiele osób, nawet świadomych wpływu inflacji na ich oszczędności, nie rozważa fizycznego złota, jako inwestycji dla siebie. 

I tutaj pojawia się Goldsaver, gdzie można kupować złoto za stosunkowo drobne kwoty, systematycznie lub raz na jakiś czas, konsekwentnie kompletując swoją pierwszą jednouncjową sztabkę. 

Jak inwestować w złoto „w kawałkach” z Goldsaver?

Idea, jak i sam mechanizm inwestycji są bardzo proste. W Goldsaver kupujemy sztabkę złota kawałek po kawałku, gromadząc kolejne dziesiąte części grama. Minimalny zakup to 50 zł. Po każdej transakcji widzimy, ile złota i za jaką kwotę kupiliśmy.

Indywidualne konto można obrazowo porównać do wirtualnego skarbca, w którym przechowujemy i gromadzimy coraz więcej złota, aż osiągnie ono wagę jednouncjowej sztabki – wówczas następuje wypłata. Swoją sztabkę można odebrać osobiście w jednym z kilkudziesięciu punktów Goldenmark w całej Polsce lub zażyczyć sobie dostarczenia jej pod adres domowy. 

I teraz: przy aktualnych notowaniach 1 gram złota kosztuje około 263 zł. Uncja to 31,1 g. Zakładając więc, że będę co miesiąc kupował cząstkę złota za 100 zł, to swoją pierwszą sztabkę „uzbieram” po około 100 miesiącach, czyli zajmie mi to trochę ponad 8 lat. 

Znajdź najlepsze oprocentowanie:


Oczywiście są to tylko luźne przewidywania i nie należy się do nich przywiązywać. Po pierwsze: notowania złota codziennie się zmieniają i za rok może być ono wyceniane równie dobrze na 10 tys. USD, jak i 1500 USD. Po drugie: pamiętajmy o marży sprzedawcy, do czego za chwilę wrócę.

Model jest jednak zrozumiały. Goldsaver można traktować trochę jak taką skarbonkę, do której wrzucamy pieniądze na konkretny cel, aż do jego zrealizowania. W tym przypadku celem jest posiadanie własnej sztabki złota, która może być zarówno długoterminową inwestycją, jak i np. prezentem dla dziecka na start w dorosłość. 

Goldsaver - kalkulator

Jak kupić złoto w Goldsaver? 

Proces zakupowy jest banalnie prosty i niczym nie różni się od kupowania czegokolwiek w innych sklepach internetowych. 

Krok 1: wchodzimy na stronę Goldsaver i zakładamy konto podając e-mail i indywidualne hasło. 

Uwaga! Wchodząc z linka powyżej lub wpisując kod ZARADNY podczas rejestracji, otrzymujesz 100 zł gwarantowanego bonusu na zakup złota.

Krok 2: wskazujemy kwotę, za jaką chcemy kupić porcję złota. Minimalna wartość to 50 zł. Można również ustawić zlecenie stałe w banku i w ten sposób zautomatyzować zakupy. Płatności dokonujemy przelewem ekspresowym lub BLIK-iem. 

Krok 3: na koncie pojawi się historia zakupu wraz z informacją na temat posiadanej ilości złota. Można więc regularnie monitorować swoją inwestycję i sprawdzać jej aktualną wartość na podstawie notowań kruszcu. 

Krok 4: po zgromadzeniu 1 uncji złota można je odebrać osobiście lub otrzymać do domu kurierem. Złoto można również zostawić w depozycie i kontynuować inwestycję lub po prostu je sprzedać (skup prowadzi Goldenmark).  

Inwestowanie w złoto zgodnie ze strategią DCA

Choć Goldsaver jest unikalnym rozwiązaniem na polskim rynku, to trzeba wiedzieć, że sama idea nie jest specjalnie odkrywcza. Opiera się ona o zasadę DCA (Dollar-Cost Averaging), czyli systematycznego kupowania danego aktywa w równych odstępach czasowych, za dokładnie taką samą kwotę, bez względu na aktualną cenę. 

Strategia DCA jest bardzo popularna wśród indywidualnych inwestorów, natomiast do tej pory była niedostępna na rynku fizycznego złota – przynajmniej dla osób dysponujących niewielkim kapitałem. Goldsaver to zmienia. 

DCA ma tę zaletę, że pozwala uniknąć stresu związanego z ciągłym śledzeniem notowań danego aktywa. Biorąc pod uwagę, że nigdy nie trafimy idealnie w dołek cenowy, lepiej jest systematycznie dokupywać aktywo z myślą o jego potencjalnej sprzedaży za X lat. Trzeba wyraźnie zaznaczyć, że ta strategia ma sens wyłącznie w przypadku posiadania wieloletniego horyzontu inwestycyjnego, a złoto fizyczne, jako aktywo mało spekulacyjne, idealnie się do tego nadaje.

Marża 

Goldsaver to komercyjny sprzedawca fizycznego złota, stąd jest oczywiste, że narzuca swoją marżę. Ostateczna cena 1 g złota kupowanego w modelu Goldsaver to:

Aktualny kurs NBP (publikowany codziennie o 8 rano) + 6,9% marży

Czy to dużo? Na pewno rynkowo, ponieważ takie są średnie marże dealerów złota, uwzględniające już wszystkie koszta złota fizycznego takie od momentu opuszczenia kopalni, poprzez rafinerię, producenta, wszystkie ubezpieczenia i logistyki itd. Zauważmy jednak, że dotyczą one zakupu 1-uncjowych sztabek (w przypadku monet marże są jeszcze wyższe). Chcąc kupić np. 1 gram złota, co samo w sobie nie jest takie proste, musimy się liczyć z marżą nawet na poziomie kilkunastu czy ponad dwudziestu procent – na przykład u lokalnego jubilera, nie wspominając o lombardzie, gdzie marża to spokojnie 30-40%. 

W tym kontekście oferta Goldsavera jest jak najbardziej w porządku, a biorąc pod uwagę, że kupujemy złoto po kawałku, za drobne kwoty, to i tak właściwie nie odczuwamy marży sprzedawcy. 

Ode mnie duży plus dla Goldemark za to, że oficjalnie informuje o marży i nie ukrywa tej informacji w zawiłym regulaminie sklepu Goldsaver. Ustaliłem to dosłownie w ciągu minuty. 

Czy to jest bezpieczne? 

Przed zainwestowaniem pierwszych pieniędzy w cząstkowy zakup złota trzeba sobie uświadomić, że Goldsaver, ani stojący za sklepem Goldenmark nie jest bankiem, a gromadzone środki nie są depozytem bankowym chronionym przez BFG

Oznacza to, że zawsze istnieje ryzyko, że – czysto hipotetycznie – sklep i jego właściciel znikają z rynku czy ogłaszają niewypłacalność. Wówczas pozostaje tylko dochodzenie roszczeń na drodze postępowania cywilnego lub liczenie na skuteczność syndyka. 

Oczywiście Goldenmark nie jest firmą znikąd. Działa na polskim rynku od ponad 12 lat i do tej pory sprzedał Polakom ponad pół miliona uncji fizycznego złota (blisko 17 ton). To budzi zaufanie, podobnie jak fakt, że Goldenmark ma sieć salonów stacjonarnych w ponad 20 miastach. 

Ryzyko można istotnie zminimalizować poprzez stosunkowo szybkie zgromadzenie swojej pierwszej uncji złota, czyli po prostu zwiększenie kwoty inwestycji np. do około 1/10 aktualnej wyceny uncji kruszcu. Wówczas mniej więcej po 10 miesiącach będzie można odebrać swoje złoto i przechowywać je w domowym sejfie, skrytce bankowej czy w dowolnie wybranym miejscu. 

Dla kogo ma to sens? 

Cząstkowe kupowanie fizycznego złota to propozycja godna rozważenia przez osoby, które:

  • Od dawna myślą o inwestowaniu w złoto fizyczne, natomiast odstrasza je aktualna cena 1 uncji kruszcu;
  • Są zdecydowane, aby zacząć regularnie inwestować, natomiast raczej drobne kwoty (do kilkuset złotych miesięcznie);
  • Mają zaufanie do złota, nie traktują inwestycji w kategoriach spekulacyjnych, ale chcą przede wszystkim zacząć gromadzić majątek, którego składnikiem będzie fizyczne złoto;
  • Mają długi horyzont inwestycyjny; 
  • Nie rozważają innych form inwestowania, zwłaszcza w bardziej ryzykowne aktywa, jak akcje czy tym bardziej kryptowaluty; 

Zalety i wady inwestowania w cząstkowy zakup złota

Propozycja Goldsaver ma kilka istotnych zalet, które czynią ją bardzo atrakcyjną z punktu widzenia sporej grupy osób rozważających inwestycję w fizyczne złoto. Warto tutaj wspomnieć przede wszystkim o:

  • Bardzo niskim progu wejścia (zaledwie 50 zł); 
  • Niskiej marży dealera, zwłaszcza w porównaniu z jubilerami;
  • Łatwym procesie zakupowym;
  • Możliwości zautomatyzowania inwestycji poprzez ustawienie zlecenia stałego; 
  • Gromadzimy fizyczne złoto na indywidualnym koncie, mogąc stale monitorować swoją inwestycję; 
  • Nie ma konieczności deklarowania wpłat – jeśli np. chcemy sobie zrobić przerwę w związku z innymi wydatkami, to nie ma z tym żadnego problemu; 

Po stronie wad tego modelu inwestowania w fizyczne złoto trzeba wymienić:

  • Bardzo długi horyzont inwestycyjny, zwłaszcza w przypadku kupowania złota za niewielkie kwoty i robienia tego niesystematycznie; 
  • Inwestycja nie jest chroniona przez BFG;
  • Istnieje ryzyko, że nawet pomimo strategii DCA średnia cena zakupu uncji złota będzie wysoka (trafimy na okres górki) i przez długi czas nie wróci do tego poziomu;

UWAGA: Trwa promocja, w której czytelnicy bloga otrzymują 100 zł bonusu na zakup złota, korzystając z tego linka lub podając kod ZARADNY przy rejestracji 🎁

Co sądzicie o Goldsaver? Bylibyście zainteresowani taką formą inwestowania w złoto? Jesteście zwolennikami złotego kruszcu czy raczej nie widzicie dla niego miejsca w swoim portfelu majątkowym i inwestycyjnym? Zapraszam do dyskusji w komentarzach. 

13 komentarzy

  1. Michał

    Czyli z jednej strony zachęcanie/promowanie kupowania fizycznego złota, z drugiej strony, tak naprawdę osoba inwestująca niewielkie kwoty nie zobaczy tego złota przez wiele miesięcy (albo i lat) – inwestycja będzie tylko zapisem „gdzieś na koncie klienta”. I to nawet nie w jakimś banku, którym i tak coraz więcej osób nie ufa, tylko w jakiejś pozabankowej firmie (jak jest wspomniane w artykule – brak ochrony przez BFG). Co więcej, gdy przedmiot inwestycji zacznie drożej, to zamiast zyskiwać na tym wzroście wartości, to tym bardziej horyzont zakupu będzie się oddalał (przy tych samych wpłatach). A z drugiej strony nawet na zwykłej lokacie bankowej można powiększać kwotę pieniędzy (nie mówię że zarabiać, bo faktycznie przy niższym oprocentowaniu netto lokat niż wynosi inflacja następuje realna strata). Przykładowo odkładając co miesiąc 100 zł na rachunek z oprocentowaniem 5,0% i kapitalizacją miesięczną, po 100 miesiącach uzbierasz 11 911 zł, czyli około 120% wpłaconego kapitału.

  2. obi

    Warto by było napisać jak to spieniężyć i czy jest jakiś certyfikat albo autentyczność potwierdzona.
    Oczywiście warto wspomnieć że artykuł sponsorowany lub zawiera link referencyjny

    • > Warto by było napisać jak to spieniężyć i czy jest jakiś certyfikat albo autentyczność potwierdzona.

      Złoto możemy spieniężyć u każdego dealera handlującego złotem na całym Świecie. W tym w punktach firmy odpowiedzialnej za Goldsaver (Goldenmark). Oczywiście do każdej sztabki jest certyfikat autentyczności.

      > Oczywiście warto wspomnieć że artykuł sponsorowany lub zawiera link referencyjny

      Współpraca jest wyraźnie zaznaczona na początku artykułu i wyróżniona w ramce: „Artykuł powstał w ramach współpracy z Goldsaver. Za ten artykuł otrzymuję wynagrodzenie, jednak nie ma to żadnego wpływu na jego zawartość merytoryczną.”

  3. Pacho

    Właściwie większość rzeczy została wytłumaczona w artykule w sposób dla mnie jasny, nie znalazłem natomiast odniesienia do sytuacji w której z różnych przyczyn zatrzymam
    się w połowie uncji i nie będę mógł kontynuować dalszego jej wykupu. Co wówczas? Czy dostanę zwrot za dotychczasowe kawałki złota po cenie kursu NBP w danym D ku, czy środki przepadają?

    • Nic nie przepada! Tak jak kupujesz złoto, tak możesz je sprzedać w każdej chwili (przed uzbieraniem całej uncji).
      Cena odkupu 1 grama złota = Kurs złota NBP x 0,98 – rozliczane oczywiście proporcjonalnie do tego, co się sprzedaje.

  4. Anja

    Ja mam pytanie odnośnie marży. Proszę o wyjaśnienie, czy marza już jest uwzględniona przy zakupie, czy później jest to jakoś rozliczane. Czy za prowadzenie konta.rowniez są naliczane opłaty?

  5. qwertyazerty

    dla 1 uncjowej sztabki, marża na poziomie prawie 7% to bardzo dużo. normalnie dealarzy operują na 2-4% marżach dla tej gramatury. Poza tym, jeśli nie stać cię teraz na zakup uncji złota, to odkładaj do swojej skarbonki, a nie czyjejś i kup wtedy tam, gdzie jest najtaniej, a nie od nich, bo mogą mieć drożej niż inni. Tylko namacalne, fizyczne złoto, tu i teraz, a nie taki badziew, czy inne etf-y „zabezpieczone” złotem, które przy wyjściu z drobnej inwestycji rozliczają się w walucie, a nie w kruszcu.

    Co więcej, gdybym miał co miesiąc wpłacać im np. 1000 zł, to za taką kwotę spokojnie można dostać monety o wadze 1/10 uncji, których spread i marża niewiele różnią się od 1 uncji, a potrafią być takie same.

  6. Dawid

    Czy na koncie zapisane są tylko wpłacone pieniądze, czy od razu określona waga zakupionego już złota, która się nie zmienia wraz ze zmianą ceny złota?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *