Jak przechowywać złoto fizyczne? Przegląd najlepszych opcji

Monety bulionowe czy sztabki to popularne instrumenty inwestycyjne. Złoto jest jednak dość „nudne” – inwestowanie w fizyczny kruszec nie ma na celu krótkoterminowej spekulacji na cenie i zarabiania na chwilowych wzrostach notowań giełdowych. Chodzi tutaj o przechowanie wartości pieniądza w czasie i sukcesywne budowanie majątku osobistego. 

No dobrze, kupiliśmy złoto i co dalej? Co mamy zrobić z tymi monetami czy sztabkami? Jak zabezpieczyć je przed kradzieżą? Są to zasadne pytania, na które odpowiem w tym artykule. Omawiam w nim najlepsze i najwygodniejsze sposoby przechowywania złota fizycznego, od tych praktycznie darmowych, aż po te wiążące się z pewnymi opłatami. Zapraszam. 

Artykuł powstał w ramach współpracy z Goldsaver. Za ten artykuł otrzymuję wynagrodzenie, jednak nie ma to żadnego wpływu na jego zawartość merytoryczną.

Przechowywanie złota w domu

Zacznę od najłatwiej dostępnej opcji. Złoto jak najbardziej można przechowywać w domu i wcale nie musi to oznaczać proszenia się o kłopoty. 

Inwestując w fizyczne złoto „po cichu”, nie rozgłaszając tego na lewo i prawo, można pokusić się o trzymanie np. złotych monet bulionowych w sprytnej skrytce, której znalezienie przez potencjalnego włamywacza jest czysto teoretyczne. Schowek w podłodze pod ruchomym panelem, obudowa wanny, przestrzeń nad sufitem podwieszanym – ogranicza nas tylko wyobraźnia. 

Najbezpieczniejszym wariantem przechowywania złota w domu jest jednak wykorzystanie do tego sejfu – przy czym nie byle jakiego, ale takiego klasy S1, dedykowanego trzymaniu w nim cennych przedmiotów. Za sejf tej klasy, wystarczający do pomieszczenia nawet kilkudziesięciu monet czy sztabek jednouncjowych, trzeba zapłacić około 500-600 zł – nie jest to duży wydatek w skali całej inwestycji w złoty kruszec. 

Zalety przechowywania złota w domu:

• Zachowujemy stały dostęp do kruszcu; 
• Niski koszt początkowy i zerowe koszty stałe; 
• Swoboda w dysponowaniu złotem – możemy np. spontanicznie podjąć decyzję o jego sprzedaży, gdy pilnie potrzebujemy gotówki. 

Wady przechowywania złota w domu:

• Dyskusyjne bezpieczeństwo, szczególnie jeśli nie korzystamy z atestowanego sejfu;
• Stres związany ze świadomością, że przechowujemy w domu coś bardzo cennego, a np. musimy wyjechać na kilka dni. 

Skrytka bankowa

Skrytka bankowa to jedno z najczęściej wybieranych rozwiązań wśród osób inwestujących w metale szlachetne, które chcą je zabezpieczyć przed kradzieżą. Wydaje się, że wynajęcie skrytki jest optymalną opcją i pewnie by tak było, gdyby… skrytki były dostępne od ręki. A nie są.

W Polsce wynajęcie skrytki bankowej nie jest takie proste. Przede wszystkim trzeba się uzbroić w cierpliwość i ustawić w kolejce, ponieważ większość skrytek jest zajęta. W dodatku dochodzi nam tutaj koszt, i to niemały, bo wynoszący około 300-400 zł rocznie, w zależności od banku. 

Wniosek? Wynajęcie skrytki bankowej mija się z celem w przypadku posiadania niewielkiej ilości złota inwestycyjnego, np. jednej monety bulionowej. Jest to propozycja skierowana raczej do osób, które zgromadziły w złocie sporą część swojego majątku. 

Zalety przechowywania złota w skrytce bankowej:

• Bardzo wysoki poziom bezpieczeństwa;
• Bank bierze odpowiedzialność za złoto klienta, czyli zrekompensuje mu ewentualną utratę zawartości skrytki, ale tylko do pewnego limitu. 

Wady przechowywania złota w skrytce:

• Wynajęcie skrytki bankowej nie jest takie proste;
• Stosunkowo wysoki koszt; 
• Nie mamy bezpośredniego dostępu do złota; 
• Bank może utrudnić klientowi odebranie złota, jeśli np. otrzyma nakaz sądowy;
• Nie jest to też w 100% bezpieczne – skrytki nie są objęte gwarancjami BFG, bank może zostać okradziony, może upaść etc.

Przechowanie złota u sprzedawcy 

Niektórzy dealerzy złota, szczególnie mennice, oferują swoim klientom usługę przechowania kruszcu. Jest to bardzo wygodne rozwiązanie, które pod względem komfortu nabywcy można porównać do kupowania tzw. papierowego złota, czyli kontraktów na ten kruszec. 

Schemat jest prosty: kupujemy złoto fizyczne, ale od razu przekazujemy je sprzedawcy do przechowania. Opłata za depozyt zależy od indywidualnego cennika dealera i wynosi od symbolicznej złotówki za pierwszy rok, do kilkudziesięciu lub kilkuset złotych rocznie w kolejnych latach (w zależności od wartości zdeponowanego kruszcu).

Dealer gwarantuje bezpieczeństwo powierzonego mu złota, oczywiście dodatkowo je ubezpieczając.

Właściciel złota może je w każdej chwili odebrać (choć zajmuje to od kilku do kilkunastu dni, w zależności od tego, czy złoto ma być odebrane osobiście, czy dostarczone pod wskazany adres) lub sprzedać je dealerowi, jeśli np. potrzebuje pilnie gotówki. 

W tym miejscu warto wspomnieć o specyficznej usłudze, jaką już jakiś czas temu na polskim rynku zaoferował sklep internetowy Goldsaver, który jest patronem niniejszego artykułu. Chodzi o możliwość kupowania złota inwestycyjnego po kawałku, czyli bez konieczności jednorazowego kupowania całej monety bulionowej lub sztabki. W ramach tej usługi sukcesywnie nabywamy cząstkę złota za minimum 50 zł, aż w końcu uzbieramy całą uncję – wówczas można ją odebrać osobiście lub zamówić dostawę do domu kurierem. Można również zostawić złoto w depozycie i zbierać kolejną uncję, traktując to jako formę inwestycji długoterminowej. Opcjonalnie można sprzedać uzbierane złoto (odkup gwarantuje Goldenmark, podmiot należący do tej samej grupy kapitałowej co Goldsaver).

Zobacz moją recenzję i opinię o Godsaver na blogu.

UWAGA: Trwa promocja, w której czytelnicy bloga otrzymują 100 zł bonusu na zakup pierwszej sztabki złota w Goldsaver, korzystając z tego linka lub podając kod ZARADNY przy rejestracji 🎁

Zalety przechowywania złota u sprzedawcy:

• Relatywnie wysoki poziom bezpieczeństwa;
• Wygoda; 
• Stosunkowo niski koszt; 
• Możliwość sprzedania złota dealerowi, gdy np. znacząco wzrośnie jego wartość.

Wady przechowywania złota u sprzedawcy:

• Bezpieczeństwo jest kwestią dyskusyjną, zwłaszcza, gdy powierzamy swoje złoto prywatnej firmie, a nie mennicy państwowej; 
• Utrudniony dostęp do złota, nie da się go odzyskać od ręki. 

Specjalistyczne firmy przechowujące złoto

W Polsce taka usługa nie jest jeszcze oferowana (lub po prostu nie dokopałem się do takiej oferty), natomiast poza granicami naszego kraju jest wręcz standardem. Specjalistyczne firmy to często po prostu mennice, które oferują swoim klientom możliwość komercyjnego przechowywania złota w skarbcu. 

Jest to usługa płatna – przykładowy koszt przechowywania złota w The Royal Mint, czyli brytyjskiej mennicy państwowej, wynosi 2% wartości depozytu + VAT rocznie. 

Zalety usługi profesjonalnego przechowywania złota:

• Bardzo wysokie bezpieczeństwo – poziom zabezpieczeń jest często wyższy niż w bankach komercyjnych; 
• Wygoda; 
• Koszt przechowywania obejmuje już ubezpieczenie złota. 

Wady usługi profesjonalnego przechowywania złota:

• Stosunkowo wysoki koszt;
• Utrudniony dostęp do swojego złota, zwłaszcza w przypadku powierzenia go zagranicznemu podmiotowi; 
• Nigdy nie ma 100% gwarancji bezpieczeństwa – złoto przechowywane przez prywatny podmiot nie jest objęte gwarancjami bankowymi. 

A może ubezpieczenie?

Naturalnym pomysłem na ochronę swojego złota inwestycyjnego, zwłaszcza przechowywanego w domu, jest objęcie go ubezpieczeniem. Problem w tym, że w Polsce takich produktów nie ma. Jedyną opcją jest ubezpieczenie domu czy mieszkania, które chroni przed skutkami utraty wartościowych elementów wyposażenia nieruchomości w razie np. kradzieży z włamaniem. 

Sprawa nie jest jednak taka prosta. Przede wszystkim większość firm ubezpieczeniowych już w OWU wyraźnie wyłącza swoją odpowiedzialność za utratę złotych sztabek złota inwestycyjnego (jak i m.in. kamieni szlachetnych). W praktyce zatem ochroną w ramach ubezpieczenia nieruchomości mogą zostać objęte tylko: złota biżuteria oraz złote monety, które nie są prawnym środkiem płatniczym. 

Kolejnym problemem jest ograniczenie kwotowe odpowiedzialności ubezpieczyciela. Wykupując ubezpieczenie domu czy mieszkania zawsze należy zwrócić uwagę na sumę ubezpieczenia ruchomości, czyli wszystkich elementów wyposażenia niezwiązanych trwale z budynkiem. Może się okazać, że jeśli SU wynosi 50 tys. zł, to w przypadku utraty 10 złotych monet jednouncjowych odzyskamy tylko część zainwestowanej kwoty (w dodatku trzeba pamiętać, że ubezpieczyciel oszacuje wartość utraconego złota po cenie złomu!). 

Mało tego: ubezpieczyciele w polisie mogą ograniczać kwotowo swoją odpowiedzialność za konkretne dobra znajdujące się na terenie nieruchomości, i często są to właśnie złote monety oraz biżuteria. Należy dokładnie sprawdzić, czy limit nie jest bardzo niski i nie wynosi np. 2000 zł – wówczas kradzież choć jednej bulionówki będzie oznaczać realną stratę finansową. 

Co więcej, ubezpieczyciel w OWU może zastrzec, że bierze odpowiedzialność tylko za złote monety, które były przechowywane z zachowaniem najwyższych standardów bezpieczeństwa, np. w atestowanym sejfie. 

Podsumowanie

Zakup fizycznego złota nie stanowi dziś wielkiego problemu, natomiast czymś zupełnie innym jest sposób jego przechowywania. Warto to dokładnie przemyśleć i rozważyć różne opcje, zanim zdecydujemy się na inwestowanie w ten kruszec. 

Najwygodniejszym i najpopularniejszym rozwiązaniem wydaje się zakup dobrego sejfu i jego sprytne schowanie w domu lub mieszkaniu. Przy niewielkiej ilości posiadanego złota, jest to optymalny wybór, który nie generuje wysokich kosztów dodatkowych. 

Osoby, którym nie zależy na tym, aby mieć bezpośredni dostęp do swojego złota fizycznego, można polecić opcję przechowania kruszcu u dostawcy. 

Skrytka bankowa czy profesjonalna usługa przechowania złota przez zewnętrzną firmę to już propozycja skierowana do osób posiadających większe ilości metalu, które zgromadziły w nim istotną część swojego majątku. 

Z kolei dla osób dopiero rozpoczynających przygodę z inwestowaniem w złoto, dysponujących ograniczonym kapitałem i niemogących sobie pozwolić na jednorazowy zakup całej monety bulionowej czy sztabki, interesującym wyborem może być wspomniana w artykule i szerzej opisana na blogu usługa kupowania złota „kawałek po kawałku” – tutaj z góry odpada nam problem przechowywania. 

A jak Wy przechowujecie swoje złoto inwestycyjne, o ile oczywiście je posiadacie? Wybieracie wygodę i usługi zewnętrzne, czy może preferujecie klasyczne trzymanie złota w domu? Podzielcie się swoimi doświadczeniami w komentarzu!