TOP 10 najtańszych NOWYCH samochodów w Polsce dla rodziny. Ile kosztuje ich zakup i utrzymanie?

Ile kosztuje nowy rodzinny samochód? Przygotowałem zestawienie TOP 10 najoszczędniejszych aut dla rodziny prosto z salonu. Liczę: ceny zakupu, zużycie paliwa i koszt ubezpieczenia.

Ranking rodzinnych samochodów
Fot. C by ZF

Od razu wyjaśniam, że ten wpis nie będzie sztampowym rankingiem najtańszych samochodów osobowych, jakie można kupić w polskich salonach. To byłoby zbyt proste, a przy tym raczej mało przydatne. Nie możemy zapominać, że sam zakup auta to dopiero początek długiej listy wydatków. W całym okresie eksploatacji właściciel wyda jeszcze dziesiątki tysięcy złotych na paliwo, ubezpieczenia (OC, AC, GAP, assistance), serwis, naprawy, myjnię itd. Nie odkryję zatem Ameryki pisząc, że posiadanie samochodu jest po prostu drogie. Warto o tym pomyśleć już na etapie zakupu konkretnego modelu, aby z jednej strony nabyć samochód, który spełnia oczekiwania właściciela i jego rodziny, a z drugiej nie będzie stanowić poważnego obciążenia dla domowego budżetu. 

Czas zatem przejść do konkretów. Prześledziłem cenniki dealerów i przygotowałem zestawienie TOP 10 najtańszych NOWYCH samochodów w Polsce dla rodziny pod względem: ceny zakupu, zużycia paliwa i kosztu ubezpieczenia.

Moje kryteria wyboru i oceny kosztów 

Tworząc zestawienie skupiłem się na samochodach klasy kompakt, 4- lub 5-drzwiowych, z silnikiem benzynowym, ewentualnie dieslem – to optymalny wybór dla typowej rodziny. Dlatego w zestawieniu nie ma np. Fiata Pandy, bo to nie jest auto rodzinne. W grę wchodzą wszystkie marki. Wybieram podstawowe wersje wyposażenia (przecież ma być tanio).  

Przyjmuję przy tym, że:

  • Samochód pokonuje rocznie 12.000 kilometrów
  • Będzie użytkowany przez okres 5 lat 
  • Nie dojdzie w nim do żadnej poważnej awarii w okresie pogwarancyjnym 

Uwzględniam również koszt samego obowiązkowego ubezpieczenia OC. Naszym hipotetycznym kierowcą jest 35-letni mężczyzna, ojciec dwójki dzieci, mieszkający w Warszawie, mający maksymalne zniżki wynikające z bezszkodowej jazdy. Składkę wyliczam na Rankomat.pl

Dla ułatwienia obliczeń przyjmuję też, że 1 litr benzyny kosztuje 4,50 zł. 

Dlaczego interesują mnie tylko NOWE samochody? 

Powodem jest przede wszystkim to, że zakup fabrycznie nowego samochodu w dalszej perspektywie może się opłacać (może, nie musi!). Jeśli schowamy do kieszeni marzenia o posiadaniu auta klasy premium, a skupimy się na tym, aby mieć bezproblemowy, tani w utrzymaniu wóz, to oferta modeli z niższej półki okaże się bardzo interesująca. 

Kupując fabrycznie nowy samochód, nie płacimy podatku PCC. Mamy spokój z dorocznym przeglądem technicznym (trzeba go zrobić dopiero po 3 latach, a następnie po 2), możemy też założyć, że przez co najmniej 2 lata (gwarancja) nie będą nas interesować koszty awarii. Nie trzeba się martwić tym, czy samochód jest bezpieczny, czy nie został pospawany w jakiejś szopie etc. 

Ranking najlepszych: Marzec 2024

Najlepsze lokaty, konta i oferty - marzec 2024

Poza tym to też nie jest tak, że fabrycznie nowe samochody są strasznie drogie. Jak za chwilę się przekonacie, już za około 50-60 tysięcy złotych można mieć naprawdę spory i całkiem nieźle wyposażony wóz, który – moim zdaniem – stanowi dobrą i wartą rozważenia alternatywę dla używanego samochodu wyższej klasy, z niepotwierdzoną historią i dużym przebiegiem. 

Miejsce 1: Dacia Lodgy 

Dacia Lodgy

W przypadku tego bardzo ciekawego samochodu złamałem zasadę wybierania tylko podstawowych wersji wyposażenia. Tym razem postawię na wariant Open, bo trudno jest mi sobie wyobrazić, aby ktokolwiek zdecydował się dziś na zakup auta bez klimatyzacji. W tej wersji, z silnikiem 1,2 TCe o mocy 100 KM Lodgy kosztuje – uwaga – 49,000 zł. Deklarowane przez producenta zużycie paliwa wynosi średnio 6,8 litra na 100 kilometrów. 

Koszt zakupu 49.000 zł 
Koszt paliwa w całym okresie eksploatacji 18.360 zł  
Koszt ubezpieczenia OC w całym okresie eksploatacji 3125 zł (Aviva– roczna składka 625 zł)
Łącznie 70.485 zł

Miejsce 2: Citroen C-Elysee

Citroen C-Elysee

Historia z tym samochodem jest o tyle ciekawa, że producent oferuje go wyłącznie w jednej wersji silnikowej – jest to bardzo udana, a przede wszystkim oszczędna jednostka 1.5 BlueHDI o mocy 100 KM. Model wyposażony m.in. w klimatyzację można kupić za 55,590 zł. Producent deklaruje zużycie paliwa na poziomie 4,5 litra na 100 kilometrów. 

Koszt zakupu 55.590 zł
Koszt paliwa w całym okresie eksploatacji 12.150 zł 
Koszt ubezpieczenia OC w całym okresie eksploatacji 3045 zł (Link4 – roczna składka 609 zł)
Łącznie 70.785 zł 

Miejsce 3: Fiat Tipo 

Fiat Tipo

Kolejny ciekawy, a co najważniejsze dobrze wyceniony model. Fiata Tipo w wersji Pop z manualną klimatyzacją i silnikiem 1.4 o mocy 95 KM można kupić za 58,000 zł. Zużycie paliwa w cyklu mieszanym, zdaniem producenta, wynosi 5,9 litra na 100 kilometrów. 

Koszt zakupu 58.000 zł
Koszt paliwa w całym okresie eksploatacji 15.930 zł 
Koszt ubezpieczenia OC w całym okresie eksploatacji 2780 zł (AXA – roczna składka 556 zł)
Łącznie 76.710 zł 

Miejsce 4: Dacia Duster 

Dacia Duster

Kolejna Dacia w naszym zestawieniu, ale tym razem mogąca trafić w gust osób, którym podobają się takie udawane SUV-y. Duster to wielki europejski przebój, świetnie sprzedający się samochód, który jest bardzo dobrze wyceniony, a przy tym naprawdę niebrzydki. Dacia Duster w wersji Comfort z klimatyzacją manualną i silnikiem 1.0 TCe o mocy 100 KM kosztuje 57,100 zł. Producent deklaruje zużycie paliwa na poziomie ok. 6,3 litra na 100 kilometrów. 

Koszt zakupu 57.100 zł
Koszt paliwa w całym okresie eksploatacji 17.010 zł 
Koszt ubezpieczenia OC w całym okresie eksploatacji 2390 zł (AXA – roczna składka 478 zł)
Łącznie 76.500 zł 

Miejsce 5: Hyundai i30

Kolejny koreański hit, który świetnie przyjął się w naszym kraju. Hyundai i30 jest też całkiem nieźle wyceniony. W wersji wyposażenia Classic Plus z silnikiem 1.4 MPI o mocy 100 KM (silnik wolnossący, dobrze nadaje się do LPG) samochód ten kosztuje 60,200 zł (po rabacie 4000 zł „na start”). W tej cenie dostaniemy manualną klimatyzację czy automatyczne światła. Zużycie paliwa w cyklu mieszanym wynosi między 6,4 a 7,2 litra, a więc uśrednijmy je do 6,7 litra na 100 kilometrów. 

Koszt zakupu 60.200 zł  
Koszt paliwa w całym okresie eksploatacji 18.090 zł 
Koszt ubezpieczenia OC w całym okresie eksploatacji 2935 zł (Aviva – roczna składka 587 zł)
Łącznie 81.225 zł

Miejsce 6: Skoda Scala 

Nie, nie Octavia, której najnowszą generację trudno byłoby zaliczyć do kategorii tanich samochodów rodzinnych. Scala to bardzo ciekawy model, nieco większy od Fabii i rozsądnie wyceniony. 

Znajdź najlepsze oprocentowanie:


W podstawowej wersji Active samochód kosztuje 65,000 złotych, na wyposażeniu mając m.in. manualną klimatyzację czy radio z Bluetooth i dużym wyświetlaczem. Najtańsza opcja tego samochodu jest napędzana silnikiem 1.0 TSI o mocy 95 KM. Producent deklaruje zużycie paliwa w cyklu mieszanym na poziomie 5,6 litra na 100 kilometrów.

Koszt zakupu 65.000 zł 
Koszt paliwa w całym okresie eksploatacji 15.120 zł 
Koszt ubezpieczenia OC w całym okresie eksploatacji 2405 zł (Benefia – roczna składka 481 zł)
Łącznie 82.525 zł

Miejsce 7: Kia Ceed 

Popularny w Polsce model to fajny wybór dla rodziny, także w nieco tańszej wersji hatchback. Wariant wyposażenia S z silnikiem 1.0 T-GDI o mocy 100 KM można kupić już za 65,990 złotych. W tej cenie dostaniemy m.in. 6 poduszek powietrznych czy klimatyzację manualną. Producent deklaruje zużycie paliwa w cyklu mieszanym na poziomie 5,6-6,1 litra, a więc uśrednijmy je do 5,8 litra na 100 kilometrów. 

Koszt zakupu 65.990 zł 
Koszt paliwa w całym okresie eksploatacji 15.660 zł 
Koszt ubezpieczenia OC w całym okresie eksploatacji 2405 zł (Benefia – roczna składka 481 zł)
Łącznie 84.055 zł 

Miejsce 8: Renault Megane 

Renault Megane

Popularny „francuz” może się podobać i jest bardzo dobrze wyposażony już w podstawowym wariancie Life. Za cenę 67,900 zł otrzymamy samochód z klimatyzacją, światłami do jazdy dziennej LED i silnikiem 1,3 TCe o mocy 115 KM, który zużywa średnio 6,3 litra na 100 kilometrów w cyklu mieszanym. 

Koszt zakupu 67.900 zł
Koszt paliwa w całym okresie eksploatacji 17.010 zł
Koszt ubezpieczenia OC w całym okresie eksploatacji 2505 zł (AXA – roczna składka 501 zł)
Łącznie 87.415 zł 

Miejsce 9: Opel Astra 

Opel Astra

Klasyk polskich dróg, który w najnowszej odsłonie prezentuje się bardzo atrakcyjnie. Jak wypada pod względem cenowym? Za podstawową wersję (nazwaną po prostu Astra) z klimatyzacją i m.in. rozbudowanym systemem multimedialnym trzeba zapłacić 73,900 zł. Samochód będzie napędzany silnikiem 1.2 Turbo o mocy 110 KM. Producent obiecuje średnie spalanie na poziomie 5,5 litra na 100 kilometrów. 

Koszt zakupu 73.900 zł
Koszt paliwa w całym okresie eksploatacji 14.850 zł 
Koszt ubezpieczenia OC w całym okresie eksploatacji 2605 zł (AXA – roczna składka 521 zł)
Łącznie 91.355 zł 

Miejsce 10: Toyota Corolla 

Toyota Corolla

Japoński hit i najdłużej produkowany model w historii, to atrakcyjna propozycja również pod względem cenowym. Choć Toyoty zawsze uchodziły za samochody drogie, to aktualna generacja jest naprawdę nieźle wyceniona. Wersja Active z silnikiem 1.2 Turbo o mocy 116 KM kosztuje od 75,900 zł, przy czym trzeba zaznaczyć, że Toyota już na wejście daje bardzo dobre rabaty. Średnie zużycie paliwa w cyklu mieszanym wynosi 6,5 litra na setkę. 

Koszt zakupu 75.900 zł
Koszt paliwa w całym okresie eksploatacji 17.550 zł
Koszt ubezpieczenia OC w całym okresie eksploatacji 2425 zł (AXA – roczna składka 485 zł)
Łącznie 95.875 zł 

Pamiętajcie, że ostateczne ceny poszczególnych samochodów mogą być zupełnie inne – dochodzą do tego różne akcje specjalne, rabaty indywidualne etc. Ten artykuł daje Wam jednak wyobrażenie, do którego salonu powinniście się udać w pierwszej kolejności. 

Co sądzicie o tym zestawieniu? Jest w nim samochód, którym się interesujecie? A może którymś z nich już jeździcie? Zachęcam do zostawienia komentarza. 

17 komentarzy

    • Marcin

      W 2013 r. kupiłem Dacię Logan w tzw. „full opcji” prosto z salonu i muszę się nie zgodzić z przytaczanymi przez Ciebie raportami (tak znam je – lubię poczytać prasę motoryzacyjną). Moje auto zawsze dowozi mnie komfortowo i bezpiecznie na miejsce. W całej mojej przygodzie z Dacią miałem może 2-3 awarie, które w żadnej mierze nie przekładały się na unieruchomienie samochodu. Generalnie raz na rok wymiana filtrów i olejów, pozostałe materiały eksploatacyjne jak np. rozrząd – zgodnie z zaleceniami producenta. Podsumowując – tylko lać benzynę i jeździć.

  1. Artur

    Dobre zestawienie, ale brakuje jeszcze szacunkowej wartości poszczególnych samochodów po tych 5 latach. Na przykład taka toyota procentowo straci na niej znacznie mniej niż astra. A dopiero po odjęciu tej kwoty otrzymujemy realny koszt użytkowania.

    No i LPG. Jeśli ktoś chce jeździć tanio, powinien rozejrzeć się za samochodem z taką instalacją (co dziś wcale nie jest takie łatwe). Wówczas koszt paliwa w okresie 5-letnim będzie o kilka tysięcy złotych niższy.

    • Artur – dobrze kombinujesz. Można by przygotować jeszcze takie zestawienie, zakładając dwie opcje:
      1. Samochód zostaje z nami na kolejne 5-10 lat
      2. Samochód sprzedajemy po aktualnej wartości

      Kiedyś może coś takiego przygotuję. Jak nie w formie zestawienia TOP 10 to na przykładzie swojego samochodu.

      Co do LPG – pełna zgoda! :)

      • Tomek

        Super artykuł. Czy jest szansa na nowy artykuł z rankingiem uwzględniającym opcję sprzedaży takiego samochodu po 5 latach?

    • Marcin

      Jeżeli trzymamy się założenia przyjętego w artykule czyli przebieg rzędu 12.000 km rocznie to montaż instalacji LPG jest mało opłacalny. Montaż LPG czy zakup auta z silnikiem Diesla ma sens jeżeli samochodem zamierzamy pokonywać więcej kilometrów. A tak w ogóle to teraz bardzo ciężko o nowy pojazd z silnikiem nadającym się do zamontowania instalacji LPG. Niekoniecznie każdy silnik wolnossący bez wtrysku bezpośrenidego musi nadawać się znakomicie do zasilania LPG.

  2. JacekZBazylii

    Hallo! Czy ty żyjesz w jakiejś wirtualnej rzeczywistości? 4-osobowa rodzina z dochodem rzędu 8 tyś. zł ma kupować nowy samochód za 60 tyś zł? A później przychodzi kryzys, inflacja, choroba, a kredyt trzeba spłacać i jest płacz i zgrzytanie zębów.
    Mądre załatwienie sprawy jak już ten samochód musi być (bo w większości przypadków to nadmierny luksus). Idziemy „na giełdę”, czyli do ogłoszeń w internecie, bierzemy jakiś 10 – 15 letni kompakt za 10 – 12 tyś. z LPG (4 generacja) i gotowe. Oczywiście, że trzeba mieć trochę wiedzy jak wybrać samochód w dobrym stanie i oczywiście, że 2 – 3 tyś. będzie trzeba włożyć w początkowe naprawy, ale 50 tyś. zostanie w kieszeni. Jeżdżąc na LPG mamy koszty paliwa 2x niższe niż na benzynie.

    • Jacku,

      przede wszystkim żaden kredyt! Jeśli kupujemy samochód, który nie jest inwestycją firmową, ale po prostu osobistym środkiem transportu to z dala od kredytów!

      Nie mierz jednak wszystkich jedną miarą. Dla jednego 15-letni samochód z LPG i zmiana samochodu co kilka lat będzie lepszym rozwiązaniem, a dla innego kupno nowego Yarisa w hybrydzie z salonu i jeżdżenie nim przez 15-20 lat. Każdy ma inne wymagania, założenia i potrzeby.

      No, ale patrząc wyłącznie z finansowego punktu widzenia, Twoje podejście jest bardzo dobre (i oszczędne!), o ile uda się trafić na niepsujący się model, który pojeździ ładnych parę lat bez większych wydatków :)

    • Są różne rodziny kolego.

      Inna sprawa, że pomimo sprawdzenia auta to może się okazać, że jest awaria, której nie wykryjesz na żadnym przeglądzie. Wiem, bo tak miałem – naprawa wyniosła 25% kosztów zakupu początkowego, po którym i tak miałem kilka innych kosztów.

  3. Dawid

    Miałem nadzieję, że „rodzinny” będzie oznaczał „van” :P
    Ciężko jest kupić coś takiego dla 7-9 osobowej rodziny.

  4. Szymag

    Ten ranking jest do niczego kierując się nim rodzina 2+2 zmieści się w małym hatchbacku. Czyli samochód do miasta i na dowóz dzieci do żłobka/przedszkola/szkoły. Na wakacje to zbyt male no może poza dacia. Poza żadnego kombi w zestawieniu i tylko jeden sedan. Tytuł powinien być samochód do xx kwoty dla rodziny z 1 nastolatkiem

    • metkor

      Nie masz racji bo do każdego z tym samochodów można tanim kosztem dołożyć bagażnik dachowy i 4-osobowa rodzina mieści się na luzaka. Mam to u siebie gdzie do i30 zabieramy bagaż łącznie z wózkiem i składanym łóżeczkiem dla niemowlaka. Bagażnik wypożyczam i kosztuje to 300 zł za tydzień.

      Co do kryteriów to zakup samochodu z silnikiem diesla przy przebiegach do 12 tyś. to raczej chybiony pomysł.

  5. Jestem ciekawa tej dalszej kalkulacji kolejnych 5 lat. Bo pierwsze 5 lat to faktycznie luzik. przy tym przebiegu dopiero potem pojawiają się koszty jak wymiana wielu części po eksploatacji: rozrząd, akumulator, pojawiaja się pierwsze trudniejsze awarie, ale i drobne nieszczelności, wybite tuleje itd.

    Zaletą tego wpisu jest dość prosta kalkulacja amortyzacji – 5 lat, zwykle to utrata 50% ceny, co przy cenie circa 60k PLN daje 500 PLN miesięcznie. Jeśli ktoś zostawia coraz częściej w warsztacie te dodatkowe 500 PLN, to musi kochać swój samochód. A że robocizna nie zależy od wielkości auta, to pokazuje to, że małe auta lepiej kupować nowe, albo kupowac tak proste, by nic się nie psuło. Żadno TDI, turbo itp. W dużych jest akurat na odwrót – po 10 latach mogę spokojnie zaoszczędzić kupując starszy samochód i zachowując częś pieniedzy na naprawy (z samych odestek dużo da się zrobić!). A i tu się sprawdza zasada: im prostsze, tym taniej naprawisz. Co z tego, że silnik najnowszy, wysilony, trubohiperduper, zaoszczędzę na paliwie, jak potem naprawa za grube tysiące albo sprzedam za grosze?

    • xxcs

      Mnie 20 lat temu odradzano kupno Fiata Doblo 1.2 SX. Pierwsza poważna awaria była po 17 latach użytkowania – sprzęgło do wymiany . Jeździ do dziś.Bez korozji a parkuję pod chmurką. Jak patrzę na warsztaty to tam stoją ciągle te same marki.Niemieckie. Aż żal BMI tych z kierowców z kompleksem niemieckiej motoryzacji.

      • Artur

        Raz, że Doblo to auto o tak prostej konstrukcji, że szansa na awarię czegokolwiek jest mniejsza niż w nowoczesnym samochodzie naszprycowanym techniką (coś za coś). A dwa, że Polaka stać na zakup Doblo w salonie, z kolei większość wspomnianych przez Ciebie niemieckich wozów to import zagraniczny. Auta z niepewną przeszłością (i przyszłością ;-)), historią serwisową, ze skręconymi przebiegami, często po dzwonach…

  6. Solomon Kane

    @Marcin. Też mam Dacię Logan 2013. Byłem nią w Pradze i w Wiedniu, Gdańsku, Zamościu. Jeżdżę do pracy i po zakupy. Sprawuje się dobrze, awarii która zatrzymałaby mnie na drodze nie było. Opcja też full wypas, demówka z salonu (na liczniku było kilka km).

    Nowe Logany dostępne teraz mają kilka poprawek w kabinie (sterowanie szybami pod ręką kierowcy). Fajne auto, sylwetka aktualna.

  7. Krzysztof

    Artykuł super – szkoda, że ceny mocno nieaktualne – no i niektórych aut już nie ma w sprzedaży (jak Docia Lodgy). Dobrze by było uaktualnić na 2023 ;)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Obowiązuje regulamin komentarzy. Wymagane pola są oznaczone *