BLIK, czyli wszystko co musisz wiedzieć o Polskim Standardzie Płatności

Fot. C by Polski Standard Płatności

Jeśli śledzicie promocje bankowe, to na pewno zwróciliście uwagę, jak często przyznawane są różne bonusy w zamian za dokonanie choć jednej płatności BLIK-iem. Zauważyłem jednak, że wiele osób nie ma pojęcia, czym w ogóle jest BLIK. Nie dziwi mnie to, ponieważ w Polsce nie było większej kampanii promującej tę metodę dokonywania płatności. Dlatego dziś mam dla Was kompletny poradnik na temat tego, jak korzystać z tej opcji.

Czym właściwie jest BLIK?

BLIK to system płatności mobilnych, a więc realizowanych za pomocą telefonów komórkowych z zainstalowaną specjalną aplikacją. O BLIK-u usłyszeliśmy po raz pierwszy w lutym 2015 roku, kiedy to usługa została oficjalnie uruchomiona.

Warto wiedzieć:
Podobne rozwiązania wcześniej oferowało już kilka polskich banków: Pekao SA miało PeoPay, PKO BP miało IKO, Alior i Getin Bank miały iKasę.

Jednak utrzymanie i rozwój tych aplikacji kosztowało na tyle dużo (a zainteresowanie było na tyle małe), że banki postanowiły połączyć siły i stworzyć coś wspólnego – Polski Standard Płatności.

W przedsięwzięciu bierze udział w sumie 7 banków: Alior, BZ WBK, ING Bank Śląski, Getin Bank, mBank, Millenium oraz PKO BP. Z funkcji BLIK mogą jednak korzystać także klienci Orange Finanse i Inteligo. W sumie więc dostęp do tej usługi ma kilka milionów Polaków.

Gdzie można płacić BLIK-iem?

We wszystkich punktach usługowo-handlowych, które udostępniają taką możliwość (na drzwiach musi się znaleźć specjalna naklejka – pełna lista punktów znajduje się pod TYM linkiem), a także w Internecie. Dodatkowo za pomocą aplikacji można wypłacić pieniądze z bankomatu czy przesłać je osobie, która także posiada BLIK w swoim telefonie.

Z aplikacji mogą korzystać wyłącznie klienci wspomnianych banków, których telefony obsługują aplikacje mobilne. Są to wszystkie smartfony pracujące pod systemami operacyjnymi iOS i Android, a także większość z Windows Phone (poza bankiem Millenium). BlackBerry obsługują tylko banki ING i PKO BP.

Jak zacząć korzystać z BLIK?

Pierwszym krokiem jest pobranie na telefon aplikacji mobilnej swojego banku obsługującego płatności BLIK. W kilku przypadkach konieczne będzie również ręczne uruchomienie tej usługi oraz określenie limitów ilościowych i kwotowych transakcji.

Ranking najlepszych: Marzec 2024

Najlepsze lokaty, konta i oferty - marzec 2024

Warto wiedzieć:
Do korzystania z funkcji BLIK nie trzeba mieć telefonu obsługującego płatności zbliżeniowe NFC.

Aby dokonać płatności BLIK-iem wystarczy wybrać ikonkę funkcji w aplikacji mobilnej banku. W tym momencie zostanie wygenerowany 6-cyfrowy kod (jest ważny tylko przez 2 minuty) – należy go wprowadzić w terminalu płatniczym. Wówczas na ekranie telefonu pojawi się komunikat o próbie dokonania płatności – zatwierdzamy go i to wszystko. Ten sam schemat działa zarówno w punktach stacjonarnych, jak i sklepach internetowych.

Wypłata pieniędzy z bankomatu za pomocą BLIK

Aby dokonać takiej transakcji trzeba znaleźć bankomat, który obsługuje aplikację BLIK (to powoli jest już standard). Wybieramy opcję wypłaty przez BLIK, wskazujemy kwotę i uruchamiamy aplikację. Ponownie zostanie wygenerowany kod, który należy wpisać w bankomacie, a następnie zatwierdzić komunikat wyświetlony na ekranie smartfona. Łatwizna.

Warto wiedzieć:
Wypłaty BLIK-iem akceptują bankomaty: BZ WBK, ING Banku Śląskiego, Millenium, PKO BP i Euronet – takich urządzeń jest ponad 11 tysięcy.

Czy wypłata środków z bankomatu za pośrednictwem BLIK jest płatna? To zależy od konkretnego banku i wybranego pakietu konta. Zachęcam, abyście wcześniej sprawdzili to w ToiP swojego banku – nie podaję aktualnych informacji na ten temat, ponieważ mogą się one zmieniać z miesiąca na miesiąc.

Przelew środków na inny telefon z BLIK

To bardzo wygodna opcja, która może się przydać np. grupie znajomych rozliczających się za rachunek w knajpie. Jeśli macie telefony z uruchomioną funkcją BLIK, możecie przesłać sobie pieniądze bez podawania numeru konta. Jedyne, co trzeba zrobić, to podać numer telefonu odbiorcy. Środki są księgowane natychmiast.

Ważne:
Odbiorca pieniędzy musi mieć zarejestrowany swój numer telefonu w aplikacji BLIK. W przeciwnym razie środki będą księgowane w ramach normalnej sesji ELIXIR.

Znajdź najlepsze oprocentowanie:


Czy warto korzystać z BLIK?

Płatności BLIK bez wątpienia są bardzo wygodne. Nie trzeba zabierać ze sobą portfela na zakupy, a telefon przecież zawsze mamy przy sobie. Transakcje są też bezpieczne dzięki weryfikacji za pomocą jednorazowych kodów. Płacenie BLIK-iem może się też opłacać, bo jak wspomniałem we wstępie coraz więcej banków organizuje promocje dla swoich klientów korzystających z aplikacji.

Mimo to usługa nie jest jeszcze zbyt popularna w naszym kraju. Powody są różne: blokada psychiczna (płacić telefonem?!), powszechny dostęp do kart zbliżeniowych, a przede wszystkim niska świadomość na temat istnienia BLIK. Z tego powodu raczej nie należy się spodziewać, aby aplikacja wyparła z rynku zwykłe karty, choć kiedyś tak samo mówiono o… kartach wypierających gotówkę.

Płacicie BLIK-iem? Wiedzieliście, co to właściwie jest? Czy z Waszego punktu widzenia płacenie telefonem jest wygodniejsze niż kartą? Czekam na komentarze!

14 komentarzy

  1. Podstawowym problemem BLIKa jest konieczność ręcznego przepisywania kodu podczas płatności. W bankomacie i internecie jest to do przeżycia, ale w sklepie jest strasznie długie i niewygodne. Dopóki BLIK nie dogada się z organizacjami płatniczymi i nie umożliwi przesyłania kodu do terminala za pomocą anteny NFC, tak jak podczas płatności zblizeniowej, to nadal będzie „mało popularny”.

    A promocje są świetne – organizowali juz chyba z 10 ;)

    • Tomek

      Zgodzę się tylko w części – wpisywanie kodu w terminalach faktycznie jest męczące i przyznam, że nie zdarzyło mi się z niego skorzystać, jeśli nie było jakiejś promocji, w której było konieczne wykonanie operacji Blikiem. Ale do płatności internetowych to jest idealna forma płatności. Przy płaceniu kartą trzeba wpisać co najmniej 23 znaki w czterech polach (numer karty, data ważności i CVV), a nierzadko jeszcze kod 3D Secure. Przy płatności Blikiem wpisuję 6 cyfr i akceptuję na telefonie max. kolejnymi 8 cyframi bankowego hasła mobilnego.
      Wypłata z bankomatu może mniej wygodna niż kartą, ale bezpieczniejsza, bo odpada możliwość skopiowania danych karty przez oszustów.
      No i opcja przelewów na telefon. Od kiedy w TMUB nie ma darmowych przelewów natychmiastowych, to właśnie Blikiem przelewam pieniądze między swoimi kontami, jeśli szybko potrzebuję kasy na koncie w innym banku.

      A na marginesie i nie w temacie – do płatności NFC najbardziej mi pasuje Android Pay.

  2. Maniak Binarny

    Faktycznie, wpisywanie kodu w sklepie czasem może być niewygodne. Natomiast mimo wszystko czasem specjalnie „zapominałbym” portfela jeśli mam pewność że mogę zapłacić za zakupy telefonem. No ale niestety takiej pewności nie mam bo wciąż niewiele sklepów oferuje ten rodzaj płatności. Dużo zmieniłoby przyłączenie się do tego dużych sieci spożywczych jak np. Żabka, Freshmarket (u mnie w bloku nie ma BLIKa, czy są w innych ich sklepach?), nie wiem czy jest taka możliwość w Biedrze czy Lidlu. Ale być może taki jest kierunek promocji – najpierw skupienie się na promocjach internetowych żeby oswoić z BLIKiem a potem zaatakują duże sieci spożywcze.

  3. Masz rację, przelewy w aplikacji to coś niesamowitego. Kiedy pierwszy raz zrobiłem taki przelew, to przez chwilę wydawało mi się, że to jeszcze na pewno nie wszystko, a tymczasem kasa była już dawno u odbiorcy ;)

    Płatność przez Internet faktycznie zajmuje mniej czasu, ale mogłaby zostać sprowadzona do skanu specjalnego kodu QR ;) Trwałaby 2-3 s.

    A co do wypłaty w bankomacie, wypłacam środki najczęściej właśnie Blikiem i wydaje mi się, że robię to zdecydowanie szybciej niż kartą. Transakcja trwa jakieś 40-50s zamiast ok. 2 min, gdy robię ją kartą. Zanim karta się wczyta, połączy z bankiem, zanim właściciel bankomatu wyświetli reklamę – trochę czasu mija ;)
    Ale tu też jest pole do rozwoju – wypłata zbliżeniowa, dostępna w ING i testowana w Euronecie.

    No i kwestia bezpieczeństwa – nikt mi nie podejrzy PINu, nie skopiuje karty itd.

    Żeby nie było, to nie jest typowe polskie marudzenie – bardzo doceniam to co PSP robi dla płatności mobilnych. Chcę tylko, żeby cały czas się rozwijali i robili to sprawnie, po to, żeby to polska firma była liderem na rynku. Stagnacja (jak w przypadku zbliżeniowego Blika) powoduje, że pojawiają się np. Android Paye itd., które przyciągają rzesze klientów.

  4. Dzięki za informacje! Wiedziałem, że jest coś takiego jak „BLIK”, ale nigdy nie zainteresowałem się tym bliżej. Marcin z Cardholder świetnie podsumował korzyści z korzystania z „BLIKa”. Ja jestem tradycjonalistą i korzystam wyłącznie z karty (i kto by to pomyślał, jeszcze 10, 15 lat temu napisałbym, że jestem tradycjonalistą i korzystam wyłącznie z gotówki…). Ale kto wie, może również za jakiś z tego skorzystam. Pozdrawiam!

  5. Jeszcze raz wracając do BLIKA. Przed przeczytaniem artykułu, nie zwracałem uwagi na tę metodę płatności. Ale jak tak się rozejrzeć, to wiele firm wręcz zachęca do jego korzystania. Na jednym z serwisów np. płacąc BLIKIEM za pierwszy zakup, kolejny jest już tańszy. Czyli jednak staje się ta forma płatności coraz bardziej popularna.

  6. Ja ostatnio pierwszy raz korzystałam z Blika zamawiając pizzę przez Pizzaportal, Oczywiście korzystając jednocześnie z promocji gdzie dostałam chyba 20 zł zwrotu. Ogólnie wcześniej nigdy nie próbowałam okazało się całkiem spoko.

  7. Karol

    Kilka dni temu zostałem zmuszony do skorzystania z tej metody wypłacania pieniędzy w bankomacie, kiedy to ten sam bankomat połknął mi kartę i przez ponad 2 tyg. nie mogę się doprosić o nową. Byłem przeciwny tego typu aplikacjom na telefonie, ale teraz wiem ze BLIK ułatwił mi życie i czekam aż będzie rozpowszechniony w sklepach.

  8. Na rozpowszechnienie BLIKa w sklepach możemy jeszcze niestety długo poczekać. Świadczy o tym nawet ostatnia telewizyjna reklama BLIK-a, gdzie nie ma mowy o płaceniu w sklepie (pokazują wypłatę z bankomatu, przelew B2B oraz zakupy przez internet). I w sumie się nie dziwię, wykupienie dostępu do kernela (czyli licencja od organizacji płatniczych na korzystanie z funkcji zbliżeniowej) musi być strasznie drogie.

    Była szansa na to, że BLIK stanie się powszechny w sklepach, bo w projekcie stworzenia Polskiej Karty Płatniczej, był pomysł, żeby do jej stworzenia wykorzystać gotową infrastrukturę BLIKA, ale ostatnio Ministerstwo Rozwoju zanegowało taki pomysł. Prą niewiadomo po co, do tworzenia nowego systemu, mając gotowe i działające rozwiązanie.

  9. Właściwie nie mam co dodawać, wszystko co chciałabym napisać zostało już napisane. Więc w skrócie:
    Zgadzam się, że Blik jest zbyt mało rozpowszechniony i nie wszędzie jest dostępna możliwość płacenia Blikiem (w mojej miejscowości raptem kilkanaście punktów). Wprawdzie co chwilę wypuszcza jakieś promocje, ale są to promocje z nagrodami o niewielkiej wartości. Ostatnio Blik wprawdzie zorganizował loterię z grubszą gotówką, ale jak to z loteriami bywa na tę grubszą gotówkę mają szansę nieliczni ;)

  10. nie przekonały mnie płatności mobilne, doceniam jej idee i wiem, że wielu technomaniaków na pewno będzie z niej korzystać, ale uważam, że karta jest jednak pewniejsza, zawsze są na niej tylko dane odnośnie konta, a nie jak w telefonie, także nasze e-maila, kontakty, wiaodmości i inne; jak telefon nam ukradną czy go zgubimy to każdy może uzyskać od nas więcej danych niż z karty płatniczej

  11. Jan

    Czy ktoś może mi pomóc? Zrobiłem zakupy w Empik’u i zapłaciłem Blikiem. Minęło już wiele godzin, a w Empik transakcja ciągle jest nieopłacona, mimo, że z mojego rachunku pieniądze zeszły.

Skomentuj Alicja Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Obowiązuje regulamin komentarzy. Wymagane pola są oznaczone *