Jedynie 4 na 10 Polaków deklaruje, że uprawia sport (badanie GUS z 2021 roku). To słaby wynik, który prędzej czy później zacznie dawać o sobie znać w statystykach chorób i przedwczesnych zgonów. Regularne uprawianie sportu to najprostszy i najłatwiej dostępny sposób na zachowanie dobrej kondycji, uniknięcie bólów kręgosłupa, nadwagi i otyłości.
Wiele osób zasłania się jednak tym, że nie może sobie pozwolić na uprawianie sportu z przyczyn finansowych. Fakt czy wygodna wymówka? Postanowiłem sprawdzić, ile kosztuje uprawianie sportu na poziomie, nazwijmy to, półprofesjonalnym i w sposób zorganizowany. Podzielę się również 11 sposobami na sport bez żadnych kosztów lub przy minimalnym wysiłku finansowym.
Karnet na siłownię – ile to kosztuje?
Zwykle osoby, które spontanicznie podejmują decyzję o rozpoczęciu uprawiania sportu (np. w ramach postanowienia noworocznego), pierwsze kroki kierują na siłownię czy do klubu fitness. Jest to jakiś pomysł, natomiast trzeba sobie zdawać sprawę z tego, że karnet może stanowić niemałe obciążenie finansowe.
Cena karnetu na siłownię zależy przede wszystkim od miasta, renomy danego klubu oraz od rodzaju karnetu. Najdroższe są karnety typu Open, które umożliwiają korzystanie ze strefy cardio, maszyn, wolnych ciężarów oraz zajęć zorganizowanych. Tutaj ceny w średniej wielkości mieście zaczynają się od 150 zł za cały miesiąc.
Nieco tańsze są karnety na zajęcia zorganizowane lub samą strefę cardio/wolnych ciężarów. Taki karnet nie powinien kosztować więcej niż 100-120 zł miesięcznie.
Opcją budżetową dla osób, które nie mają czasu, aby chodzić na siłownię kilka razy w tygodniu, mogą być pakiety lub pojedyncze wejścia. I tak: za pakiet obejmujący 4 wejścia (czyli np. raz w tygodniu) zapłacimy od około 60 zł, natomiast pojedyncze wejście wykupywane na bieżąco to koszt od 20 zł.
Ile kosztuje karnet na basen?
Pływanie to bardzo fajna, a przede wszystkim przystępna forma aktywności, również dla osób, które mają duże zaległości treningowe. W takiej sytuacji wręcz rozsądnie jest zacząć od basenu, zamiast od razu iść na siłownię i nabawić się kontuzji.
Basen niekoniecznie jest jednak tańszą opcją. Pojedyncze wejście to koszt od 15 do 20 zł. Chcąc więc pływać regularnie, na przykład 3 razy w tygodniu, trzeba będzie znaleźć w domowym budżecie od 180 do 240 zł miesięcznie.
Ranking najlepszych: Kwiecień 2025
Najlepsze lokaty, konta i oferty - kwiecień 2025
- Ranking lokat do 7,6%
- Ranking kont bankowych +650 zł premii
- Ranking kont oszczędnościowych do 7,2%
- Promocje bankowe z gwarantowaną premią $$$
Ćwiczenia z trenerem personalnym – tanio nie jest, ale warto
Każdemu, kto chce zacząć swoją przygodę z siłownią, treningiem ogólnorozwojowym, crossfitem czy nawet bieganiem, polecam konsultację z trenerem personalnym i odbycie z nim co najmniej kilku treningów.
Dyplomowany, doświadczony trener z dorobkiem to przede wszystkim inwestycja we własne bezpieczeństwo, ale też lepsze efekty. Trener pokaże Ci prawidłową technikę wykonywania ćwiczeń, opracuje plan treningowy, może również asystować Ci podczas każdego treningu.
Ile to kosztuje? Płacimy za spotkanie, które z reguły trwa 50-60 minut. Koszt to od 100 zł w górę, w zależności od miasta i renomy trenera.
Kluby sportowe, zajęcia zorganizowane
Jest to najdroższa opcja, która jednak może odpowiadać wielu osobom, zwłaszcza mającym problem z samodyscypliną, szybko się zniechęcającym. Zajęcia w klubach sportowych pozytywnie wpływają na motywację – to zasługa dobrej atmosfery, wzajemnego „nakręcania się” oraz… wnoszenia niemałych opłat (gdy dopada leń, przeciwwagą może być żal za wydanymi pieniędzmi, co zmusi do pójścia na trening).
W każdy mieście są kluby organizujące treningi wielu dyscyplin sportu: od tańca, przez sztuki walki, aż po pilates, jogę czy sporty zespołowe. Miesięczny koszt, przy dwóch treningach tygodniowo, to od 250 zł.
Warto pomyśleć o konsultacji z dietetykiem
Jeśli chcesz nie tylko się poruszać, ale przede wszystkim schudnąć i kompleksowo zadbać o swoje ciało, to warto zmienić dotychczasowe nawyki żywieniowe oraz opracować indywidualną dietę. Tutaj dobrym pomysłem będzie skorzystanie z konsultacji dietetycznej.
Ułożenie diety pod kątem specyficznych potrzeb organizmu, z uwzględnieniem treningu oraz naturalnych predyspozycji (np. tendencji do tycia) to koszt od 250 zł. Sama konsultacja kosztuje od 150 zł, a analiza składu ciała od 100 zł.
Znajdź najlepsze oprocentowanie:
Alternatywnie można pomyśleć o przejściu na dietę pudełkową, co jednak będzie znacznie droższe.
11 sprawdzonych sposobów na uprawianie sportu bez dodatkowych kosztów (lub bardzo tanio)
Jak widać uprawianie sportu na mocno zorganizowanym poziomie, pod opieką trenera czy z wykorzystaniem profesjonalnego sprzętu, może solidnie obciążać budżet domowy – a już na pewno, gdy zdecydują się na to dwie osoby (np. małżeństwo, partnerzy etc.).
Oczywiście sport można uprawiać, i to całkiem efektywnie, bez ponoszenia wysokich kosztów, także zupełnie za darmo. Oto moich 11 sposobów, które po części zostały sprawdzone przeze mnie, po części przez moich znajomych. Wiem więc, że działają i każdy może je wykorzystać.
- Zajęcia dofinansowywane przez gminę/miasto – takich zajęć jest naprawdę sporo i nie są one zarezerwowane tylko dla dzieci. Zajrzyj na stronę Gminnego lub Miejskiego Ośrodka Kultury, ratusza, urzędu gminy etc. lub po prostu zadzwoń i zapytaj, czy samorząd nie dofinansowuje zajęć dla mieszkańców. Nie będą to oczywiście super profesjonalne zajęcia rodem z modnych klubów fitness. Raczej nastawiłbym się na podstawy aerobiku, gimnastykę, zajęcia korekcyjne i rehabilitacyjne, może jogę itd.
- Lokalni instruktorzy – w każdym mieście, a nawet w mniejszych gminach, są pasjonaci sportu, którzy chcą zrobić coś fajnego dla lokalnej społeczności i przy okazji zarobić. Takie osoby organizują zajęcia dla małych grup, najczęściej obliczone na poruszanie się, zrzucenie kilku kilogramów, a przy tym przyjemne i aktywne spędzenie wolnego czasu. Zajęcia zwykle są organizowane na szkolnych salach gimnastycznych czy w ośrodkach kultury. Koszt takich zajęć nie przekracza 15-20 zł za jedno spotkanie. Mogą to być np. zajęcia z jogi, boksu, crossfitu, tabaty, różnych sztuk walki etc.
- Wspólne organizowanie zajęć sportowych na własną rękę – tutaj podam przykład moich znajomych, dojrzałych panów, którzy „przypomnieli sobie”, że w młodości pasjonowali się koszykówką i chcą do tego wrócić. Skrzyknęli się na Facebooku, znaleźli kilkanaście osób w sąsiedztwie i od wiosny do jesieni regularnie grają na orliku. Zimą przenoszą się na salę gimnastyczną pobliskiej szkoły podstawowej, płacąc za jej wynajem około 60 zł za godzinę, co przy 12 osobach daje 5 zł za grę. Można? Pewnie, że tak!
- Siłownie na świeżym powietrzu – tutaj mamy przykład zupełnie darmowego sposobu na regularne uprawianie sportu, gdzie celem jest zrzucenie zbędnych kilogramów czy nawet wyrzeźbienie ciała. Oczywiście wszystko zależy od liczby i stanu urządzeń, jednak w moim mieście spokojnie da się znaleźć zadbane siłownie z urządzeniami do ćwiczenia wszystkich partii ciała.
- Ćwiczenia w domu – zetknąłem się z opinią, że wszystko, czego potrzebujemy do zadbania o siebie i utrzymania formy to… własne ciało. Stanowi ono dostateczne obciążenie, by przy zachowaniu regularności wypracować naprawdę świetne efekty. Pompki, brzuszki, przysiady, tzw. plank (deska), a do tego podciąganie na drążku – to w zupełności wystarczy na dobry początek, a można to wszystko robić bez żadnych kosztów.
- Wideo treningi – takie treningi znajdziemy za darmo np. na YouTube, gdzie profesjonalni trenerzy lub po prostu pasjonaci pokazują podstawowe ćwiczenia czy nawet pełnowymiarowe sesje treningowe. Wystarczy ich naśladować w zaciszu sypialni czy salonu. Największy problem stanowi tutaj zachowanie systematyczności.
- Aplikacje fitness – jest ich zatrzęsienie. Wybrałem kilka, które na pewno warto wypróbować. Są to: „Workout – Trener Personalny”, „Ćwiczenia w domu – Bez sprzętu”, „Virtuagym Fitness – Home&Gym”. Aplikacje są darmowe i działają na podobnej zasadzie. Znajdziemy w nich gotowe zestawy ćwiczeń, plany treningowe, wskazówki żywieniowe, będą nam również przypominać o zaplanowanym treningu oraz motywować do wysiłku. Jest to jakiś substytut prawdziwego trenera personalnego.
- Funkcje sportowe w opasce/zegarku sportowym – jeśli masz opaskę sportową lub inteligentny zegarek, to warto zacząć korzystać z wbudowanych funkcji sportowych. Taki osobisty asystent potrafi naprawdę skutecznie zmotywować do uprawiania sportu czy po prostu do aktywności, na przykład ciągle przypominając, że czas się poruszać, chwaląc za zrobienie dużej liczby kroków, podając informacje na temat spalonych kalorii itd.
- Nordic Walking – wbrew obiegowej opinii to nie jest sport tylko dla seniorów. Sam miałem okazję spróbować Nordic Walking w towarzystwie osób z dużym doświadczeniem i momentami było ciężko. Regularne spacery z kijkami są świetną formą aktywności aerobowej, dostępną zupełnie za darmo.
- Orliki – czego by nie mówić, to orliki naprawdę się sprawdziły i widzę, że te w mojej okolicy są regularnie oblegane przez młodzież. Mając orlik tuż pod nosem warto z niego korzystać i np. skrzyknąć się w większą grupę, aby raz czy dwa razy w tygodniu zagrać mecz w piłkę nożną, w siatkówkę, koszykówkę etc.
- Bieganie, jazda na rowerze, spacery – to jedne z tych oczywistych propozycji. Jeśli masz rower, nawet najtańszy, to jest to już jakaś opcja na regularne uprawianie sportu bez dodatkowych kosztów. Podobnie jest z bieganiem czy ze zwykłymi spacerami. Do osiągnięcia dobrych efektów kondycyjnych i uniknięcia nadwagi czy tym bardziej otyłości naprawdę nie potrzeba „cudów”.
Podsumowanie
Zorganizowane, systematyczne uprawianie sportu nie musi być drogie – to mit, a często też łatwa wymówka, aby w ogóle nie fundować sobie wysiłku fizycznego. Owszem, profesjonalna siłownia czy opieka trenera personalnego dają duży komfort, natomiast „samo nic się nie zrobi”. Ostatecznie efekty zależą wyłącznie od Twojej determinacji.
Kosztami, które na pewno warto ponieść, są: pierwsza konsultacja z trenerem, który pokaże Ci podstawowe ćwiczenia i technikę ich wykonywania, konsultacja z ortopedą/fizjoterapeutą, jeśli masz niezaleczoną kontuzję, nadwagę i nie chcesz sobie zrobić krzywdy oraz konsultacja z dietetykiem dla zwiększenia efektywności treningów. Sprzęt, ciuchy z górnej półki – to tylko dodatki, z których zwłaszcza na początkowym etapie spokojnie można zrezygnować.
Uprawiacie sport? Raczej okazjonalnie, czy regularnie? Ile pieniędzy na to przeznaczacie? Szukacie oszczędności, czy może wychodzicie z założenia, że zdrowie i ładna sylwetka muszą swoje kosztować? Zachęcam do dyskusji w komentarzach.
Anatol
Staram się uprawiać sport w miarę regularnie. Wcześniej było to bieganie, ostatnio przesiadłem się na rower.
Tak czy inaczej – nie ważne ile pieniędzy się nie wyda – musi być regularność i samodyscyplina. Bez tego daleko nie zajedziemy.
Po sobie widzę że najtrudniej mi wyjść na trening. Ciężko się przełamać i zmusić.
Po treningu natomiast zawsze jestem pozytywnie naładowany i zadowolony, że jednak się udało.
Zdecydowanie polecam :)
Wujek Maciek
Ja jestem zdania, że do zbudowania fajnej sylwetki nie potrzebujesz pieniędzy tylko dyscypliny i planu. Sam trenuję w 35m kawalerce i cały sprzęt jaki mam to koszt nie większy niż 1000zł. Właściwie na początek potrzeba jedynie chęci. Całe ciało przetrenujesz bez sprzętu. Wysokie koszty to tylko wymówka dla ludzi leniwych :)
Tata Maciek
Potwierdzam – w domu na dywanie możesz robić pajacyki, brzuszki (różne konfiguracje), pompki (również różne konfiguracje, choć czasem dodatkowo krzesło się przyda ;), pajacyki czy “deskę”. Jak masz dodatkowo hantle to i łatwiej dopracujesz pompki czy brzuszki i biceps/triceps poprawisz (nie mam w domu innego sprzętu do ćwiczeń poza hantlami). Pobiegać można na dworze, to do tego zwykły dres i co najwyżej buty do biegania wygodne potrzebne, bo do ćwiczeń w domu to tshirt nawet jest zbędny. Podpisuję się również pod stwierdzeniem, że wysokie koszty to wymówka dla ludzi leniwych!