Posiadanie własnej sztabki złota jest celem większości osób inwestujących w ten kruszec. Obecnie, w dobie powszechnej dostępności sztabek jednouncjowych, zrealizowanie tego planu nie jest bardzo trudne – wymaga „tylko” odpowiedniego kapitału (alternatywnie: zakupu sztabki „po kawałku” – mechanizm opisałem w osobnym artykule). Wielu początkujących inwestorów na rynku złota słusznie ma jednak wątpliwości, dlaczego cena sztabki w mennicy czy u dealera jest wyraźnie wyższa w porównaniu z notowaniami samego kruszcu na światowym rynku. Nie ma w tym wielkiej tajemnicy: chodzi o koszty, jakie generuje cały proces od produkcji sztabki, aż po dostarczenie jej inwestorowi.
Zapraszam do lektury artykułu, w którym wyjaśniam, co tak naprawdę składa się na cenę sztabki złota i dlaczego cena sprzedaży np. w mennicy zawsze odbiega od ceny spot.
Artykuł powstał w ramach współpracy z Goldsaver. Za ten artykuł otrzymuję wynagrodzenie, jednak nie ma to żadnego wpływu na jego zawartość merytoryczną.
Sztabka złota – ile to uncji?
Większości z nas sztabka złota kojarzy się ze sporym blokiem złotego kruszcu, który często prezentują m.in. prezesi banków centralnych (lubuje się w tym szczególnie prezes NBP). Warto zatem wyjaśnić, że sztabki występują również w znacznie mniejszych formatach i gramaturach.
Klasyczna sztabka złota, stosowana w obrocie międzybankowym, waży dokładnie 400 uncji, czyli 12,44 kilograma. Jest to zgodne z tzw. standardem Good Delivery, ustalonym przez London Bullion Market Association (LBMA), najważniejszą organizację na światowym rynku obrotu złotem.
Oczywiście zakup takiej sztabki jest poza zasięgiem przeciętnego, czy nawet dobrze sytuowanego Kowalskiego. Stąd z myślą o inwestorach indywidualnych wprowadzono sztabki jednouncjowe (31,1 g), które – obok monet bulionowych – są dziś podstawową formą tzw. złota lokacyjnego, czyli dedykowanego przechowywaniu i pomnażaniu wartości prywatnego majątku.
Różnice w cenie złota spot i w sprzedaży detalicznej
Obserwując notowania złotego kruszcu na światowym rynku, a następnie sprawdzając cenę sztabki złota np. w mennicy czy u dealera, łatwo zauważymy wyraźną różnicę. W głównej mierze jest ona spowodowana tzw. premią menniczą (do czego wrócę w dalszej części artykułu).
Na ten moment sprawdźmy, o jakiej różnicy właściwie mówimy. Bazuję na danych z 6 marca 2025 roku, kiedy to cena spot złota (za ilekosztujezloto.pl) wynosi dokładnie 2 926,72 dolary amerykańskie za uncję, czyli, po aktualnym kursie PLN/USD (3,84 zł), daje nam dokładnie 11 238,60 zł.
Ranking najlepszych: Kwiecień 2025
Najlepsze lokaty, konta i oferty - kwiecień 2025
- Ranking lokat do 7,6%
- Ranking kont bankowych +650 zł premii
- Ranking kont oszczędnościowych do 7,2%
- Promocje bankowe z gwarantowaną premią $$$
Sprawdziłem, jak kształtują się ceny jednouncjowych sztabek złota w popularnych sklepach online, zarówno u dealerów, jak i w mennicach. Średnio, na dzień 6 marca 2025 roku, jest to około 11 500 – 11 800 zł, czyli o około 260-560 zł więcej w porównaniu z ceną spot.
Ta różnica to jednak nic w porównaniu z tym, jak wypada porównanie rzeczywistego kosztu wydobycia jednej uncji złota z jego wartością na rynku spot oraz w sprzedaży detalicznej.
Czym jest cena spot złota?
Kilkakrotnie użyłem już tego terminu, dlatego czas wyjaśnić, co się właściwie za nim kryje. Cena spot to nic innego jak bieżąca wycena jednej uncji trojańskiej (dokładnie 31,1035 g, w detalu uznaje się to za 31,1 g) czystego złota, które może zostać natychmiast dostarczone do nabywcy.
Cenę spot kształtują dwa czynniki:
- Notowania na giełdach towarowych, przede wszystkim na wspomnianym już rynku LBMA, który zrzesza 13 największych banków inwestycyjnych biorących udział w codziennych aukcjach złota. Wyniki aukcji pozwalają ustalić tzw. London Fix, czyli wyjściową cenę uncji złota w obrocie międzynarodowym.
- Kontrakty futures na giełdzie COMEX – COMEX to największa giełda, na której handluje się instrumentami pochodnymi (zarówno kontraktami terminowymi, jak i opcjami) na złoto, srebro i inne metale. Cena spot uwzględnia, a w zasadzie jest skorelowana z wyceną najbliższego miesięcznego kontraktu terminowego na złoto (czyli ceną futures).
W praktyce różnice między ceną spot a wyceną kontraktu terminowego na złoto mogą być tylko symboliczne. Pilnuje tego tzw. arbitraż przestrzenny. Polega to na tym, że w momencie, gdy różnica między ceną kontraktu a ceną spot przekracza koszt przechowywania złota (a jest to około 0,15% miesięcznie), na rynek natychmiast trafia odpowiednia ilość fizycznego złota w celu wyrównania tej dysproporcji.
Pisząc prościej (bo wiem, że dla wielu osób może to być dość zawiły mechanizm): cena fizycznej sztabki złota jest bardzo zbliżona do giełdowych notowań samego kruszcu (natomiast będzie wyższa w punktach sprzedaży detalicznej).
Ile kosztuje wydobycie 1 uncji złota?
Średni koszt wydobycia uncji złota na świecie w 2024 roku wynosił około 1 300 USD, choć różni się w zależności od regionu i kopalni. Dla przykładu: największy producent złota na świecie, Newmont Gold, odnotował w 2024 roku koszt wydobycia (AISC) na poziomie 1 461 USD za uncję. Największą pozycję kosztową stanowią wydatki na paliwo i energię, płace górników oraz amortyzację sprzętu.
Znajdź najlepsze oprocentowanie:
Widać zatem, że różnica między kosztem wydobycia a ceną sztabki złota, którą po zakupie np. umieścimy w domowym sejfie, wynosi około 100%. Nie jest to nic zaskakującego, zwłaszcza, gdy uświadomimy sobie, jak długą drogę przechodzi ruda złota (surowa forma kruszcu) z kopalni do mennicy.
Jak powstaje sztabka złota?
To, że sztabka złota wygląda tak, jaką ją widzimy, jest efektem procesu rafinacji i formowania. Po wydobyciu rudy złota zostaje ona poddana kruszeniu i mieleniu do frakcji 75 mikronów. Następnie przechodzi proces cyjanizacji, czyli ługowania przy użyciu cyjanku sodu. Po wyodrębnieniu czystego złota (na drodze elektrolizy) jest ono formowane w docelowe sztabki w piecach indukcyjnych, co wymaga temperatury około 1000 stopni Celsjusza.
Rafinacja złota to kolejny już koszt, jaki składa się na ostateczną cenę sztabki. Szacunkowo jest to między 0,75 a 1,25% wartości kruszcu, co w przypadku sztabki jednouncjowej oznacza, że do jej ceny trzeba doliczyć między 85 a 140 zł (przy cenie 11 300 zł za uncję).
Czym jest premia mennicza?
Premia mennicza to właśnie ten czynnik, który sprawia, że występuje wyraźna różnica między ceną spot złota a ceną detaliczną. Nie jest to tylko marża sprzedawcy. Na premię składa się kilka elementów:
- Koszty bicia – 0.35-0.75% (w zależności od zabezpieczeń);
- Certyfikacja LBMA – 0.15% wartości (gwarantuje autentyczność złota);
- Marża dystrybutora – 1-3%;
- Koszty magazynowania – 0.05% miesięcznie.
Dla przykładowej jednouncjowej sztabki złota łączna wartość premii menniczej wyniesie zatem (przy uwzględnieniu górnych wartości kosztów) około 445 zł, co mniej więcej pokrywa się z różnicą między aktualną ceną spot a średnimi ofertami sprzedaży sztabek w handlu detalicznym.
Wysokość premii menniczej jest ściśle związana z aktualnym popytem na złoto. Gdy ten gwałtownie rośnie, to premia także idzie w górę.
Transport złota i magazynowanie
Na cenę sztabki złota składają się również czynniki logistyczne. Ktoś przecież musi to złoto dostarczyć do dystrybutorów, a następnie do inwestorów na rynku detalicznym. W Polsce przewóz złota jest regulowany przepisami Ustawy o obrocie towarami wrażliwymi, która narzuca określone zasady transportu kruszcu.
Koszty transportu obejmują nie tylko przewóz, ale też ubezpieczenie ładunku, monitoring GPS, wydzierżawienie wozu opancerzonego oraz usługę konwojenta. Sumarycznie może to odpowiadać nawet kilku procentom wartości przewożonego kruszcu.
Trzeba również wspomnieć o kosztach przechowywania złota. Magazynuje się je w certyfikowanych sejfach klasy III, na przykład w mennicach. Nie jest to wysoki koszt – udało mi się znaleźć informację, że mówimy o kwotach rzędu 900-1000 zł rocznie za jednokilogramową sztabkę.
Co z podatkami?
W Polsce, szczęśliwie, obrót złotem inwestycyjnym jest traktowany łagodnie przez organy skarbowe. W przypadku sztabek o próbie równej lub wyższej 995 (a w praktyce tylko takie interesują indywidualnych nabywców sztabek złota inwestycyjnego) nie ma podatku VAT.
Kupując złoto od profesjonalnego sprzedawcy, na przykład dealera czy w mennicy, nie płacimy też podatku od czynności cywilnoprawnych (PCC), oszczędzając 2%. Ten podatek obowiązuje tylko w przypadku zakupu od osób prywatnych, gdy wartość transakcji przekracza 1000 zł.
Podsumowanie
Realna wartość złota, jako czystego kruszcu, ma się nijak do ceny gotowej sztabki. Spore różnice występują również między ceną spot złota a fizyczną postacią złotego metalu, jaką kupujemy na rynku detalicznym. Sama ruda złota nie jest tak wartościowa jak sztabka, ponieważ to ta druga jest powszechnie uznawana za środek wymiany i przechowywania wartości, za co tak bardzo ceni się złoto.
Tym, co szczególnie warto zapamiętać z tego artykułu, jest fakt, że cena sztabki złota (jak i monet bulionowych) nie musi idealnie odzwierciedlać wartości samego kruszcu. Jest to pochodna licznych procesów, jakie zachodzą między wydobyciem rudy a produkcją sztabki i jej sprzedażą. Motorem napędowym obserwowanych dziś rajdów wyceny złota na rynku spot (i tym samym na rynku detalicznym) jest zwiększony popyt na bezpieczne aktywa inwestycyjne, co jest typowe dla burzliwych czasów, w jakich przyszło nam żyć.
Patronem, który namówił mnie do przygotowania dla Was tej analizy jest Goldsaver. To sklep ze złotem, pozwalający na kupowanie sztabki złota (lub monet bulionowych) „po kawałku” już od 50zł.
Zobacz moją recenzję i opinię o Godsaver, w której wyjaśniam jak to działa i sprawdzam na sobie inwestowanie w złoto (od wpłat do odbioru sztabki).
UWAGA: Trwa promocja, w której czytelnicy bloga otrzymują 100 zł bonusu na zakup pierwszej sztabki złota w Goldsaver, korzystając z tego linka lub podając kod ZARADNY przy rejestracji 🎁
Inwestujecie w fizyczne złoto? Macie sztabkę, a może wolicie monety bulionowe? Co sądzicie o tak dużej różnicy między realną wartością kruszcu a ostateczną ceną złota w detalu? Zachęcam do komentowania.