Aż 85% Polaków nie oszczędza na swoją emeryturę w żaden sposób. Z badań wynika, że nie dbamy o swoją przyszłość na emeryturze i szukamy tylko wymówek, aby nie odkładać ani złotówki na emeryturę. Dlaczego tak się dzieje?
Czy odłożenie co miesiąc drobnej kwoty zabezpieczającej nasze finanse w razie awaryjnej sytuacji lub regularne oszczędzanie na emeryturę jest tak wielkim wyzwaniem? Oszczędzanie jest przeznaczone wyłącznie dla wybranych, czy każdy może być Zaradny Finansowo?
Polacy nie oszczędzają, bo nie potrafią!
Przypadkiem trafiło w moje ręce badanie „Wiedza Polaków o skutecznym oszczędzaniu” prowadzone przez Instytut Opinii Homo Homini na zlecenie Aforti Finance S.A., z którego wynika, że:
- 70,8% ankietowanych twierdzi, że nie oszczędza z powodu zbyt niskich zarobków,
- 15% osób wybrało odpowiedziało, że ich brak oszczędzania związany jest z kosztowymi wydatkami w ostatnim czasie,
- 3% ankietowanych nie widzi potrzeby oszczędzania pieniędzy, więc nie zastanawia się nad tym.
Zaskakujące dane? Myślę, że zaskakujące jest to jak niska jest świadomość finansowa w naszym kraju. Większość z nas nie odkłada ANI ZŁOTÓWKI tłumacząc to niskimi zarobkami, czy ważniejszymi wydatkami w ostatnim czasie.
Wydawało mi się zawsze, że skoro w budżecie domowym znajduje się co miesiąc niewielka suma pieniędzy to należy, tym bardziej rozsądnie gospodarować tą kwotą. Im mniej złotówek tym, dokładniej powinno się oglądać każdą z nich przez jej wydaniem.
Moim zdaniem w zdecydowana większość osób, które wzięły udział w powyższym badaniu, wskazując jako powód niską pensję czy duże wydatki w ostatnim czasie, obnażają tylko i wyłącznie brak odpowiedniej wiedzy finansowej, która pozwoliłaby na efektywne oszczędzanie na przyszłość. Faktem jest, że w szkołach tego nie uczą (a powinni!), ale w końcu jesteśmy na tyle zaradnym narodem, że i na polu finansów powinniśmy dawać przykład innym.
„Nie oszczędzam, bo nie lubię…”
I jeszcze ciekawostka z badania – 1,5% wybrało odpowiedź „Nie lubię oszczędzać i nie chcę tego robić”. To, że nie lubimy oszczędzać to nic dziwnego. Tutaj nie ma czego lubić – czasem po prostu trzeba robić rzeczy których nie lubimy, patrząc na ich długofalowy efekt!
To tak jakby nie iść ze złamaną nogą do lekarza, bo nie lubimy lekarzy. Oczywiście możesz ciągnąć za sobą wszędzie swoją złamaną nogę i omijać lekarzy szerokim łukiem w imię własnego komfortu i tłumaczenia tego „nie lubieniem. Jednak rozsądniejszym wyjściem byłoby zaciśnięcie zębów, pójście do doktora który zajmie się naszą nogą i załatwienie sprawy dla długotrwałego komfortu. W innym wypadku będziemy ze złamaną nogą zaciskali zęby przy każdym kroku :-).
Ranking najlepszych: Kwiecień 2025
Najlepsze lokaty, konta i oferty - kwiecień 2025
- Ranking lokat do 7,6%
- Ranking kont bankowych +650 zł premii
- Ranking kont oszczędnościowych do 7,2%
- Promocje bankowe z gwarantowaną premią $$$
Tak samo powinno być z finansami. Powinieneś zoptymalizować i rozsądnie prowadzić budżet domowy oszczędzając pieniądze, mimo że każda złotówka której nie możesz natychmiast wydać na przyjemności może bardzo boleć. Powinieneś to robić, aby w dłuższej perspektywie mieć spokojną głowę o sprawy finansowe
A Ty? Chcesz być w tej szarej większości rodaków którzy szukają wymówek i liczą, że zawsze „jakoś to będzie”? Czy może chciałbyś być ZARADNY FINANSOWO?
Stworzyłem tego bloga, aby pokazać Ci, że każdy może oszczędzać i każdy powinien oszczędzać.
Na blogu pisał będę o mądrym zarządzaniu domowym budżetem, szukaniu oszczędności i sposobach na ich pomnażanie.
A wszystko to pisanie okiem laika. Zapraszam do czytania, udostępniania a przede wszystkim komentowania artykułów publikowanych na blogu.
Znajdź najlepsze oprocentowanie:
Magda
Nie potrafię tego zrozumieć. Jak można się wymigiwać innymi, ważniejszymi wydatkami? Nie wiem, czy jest wiele ważniejszych aspektów niż nasza emerytura. Chyba nikt z nas nie chce diametralnie obniżyć poziomu życia na emeryturze.
Dane, które podajesz są przerażające :)
PS polecam dodać polskie znaki do niektórych fontów (np. Powinno Cię zainteresować też…), lepiej się będzie czytać.
Mateusz
Dane przerażające stąd ten blog!
Dzięki za uwagę – z czcionkami trochę walczyłem, ale chyba już się udało.
Magda
Teraz jest już ładnie :)
I bardzo dobrze, im więcej takich blogów w sieci, tym lepiej.
PS 2 Piękny szablon!
Manyna
za 1226 zł miesięcznie nie jest się wstanie odkładać pieniędzy ..nie ma takiej możliwości .ja tyle zarabiam i mam na utrzymaniu córkę.
by móc odłożyć pieniądze na ” czarną godzinę ” bym musiała zarabiać 4000 – 5000 zł netto.
Dlatego ten kto nie zarabia najniższej krajowej – nie zrozumie że nie jest wstanie odłożyć pieniędzy a kredyty to pułapka bez wyjścia ..jeden się weźmie to potem następny na spłatę pierwszego i tak w kółko.
Osoba która zarabia wiecej ma możliwość odkładania oraz szersze możliwości , ponieważ opłaty robi ze spokojną głową , . na rozwój dzieci ma bez problemu , na żywność też to i oszczędzać może .
Karol
Coś w tym jest. Jeśli osoba nie ma zaspokojonych podstawowych potrzeb to oszczędzanie mu nie w głowie.
Agnieszka Wyrzykowska
Mnie zastanawia, że ludzie nie widzą potrzeby w oszczędzaniu pieniędzy. No chyba że te 3%, które nie widzi, ma tak wysokie miesięczne przychody (np. procent ze spadku po cioci z Ameryki wystarcza im na miesięczne życie na przyzwoitym poziomie) – że faktycznie nie musi myśleć o oszczędzaniu.
Magda
Szkoda, że nie można lubić komentarzy, bo Twojemu dałabym „lajka” :D
Zenon Patelnia
Problem też w tym, że nie wiadomo jak oszczędzać, szczególnie w dobie kryzysu dłużnego rządów. Gotówkę zżera inflacja, nieruchomości opodatkowują (vide Francja), lokaty bankowe konfiskują (Cypr), złoto wydaje się przewartościowane, obligacje niepewne… chyba jedyne co jawi się bezpieczne to akcje i to prywatnych małych spółek.
Mateusz
Moim zdaniem powodem braku oszczędności Polaków jest brak finansowej edukacji. Żadne szkoły nie uczą podstawowych zasad przedsiębiorczości. Dzisiejszy świat jest tak zbudowany, że na każdym kroku kuszą nas aby kupić nową rzecz, bądź odebrać świetną oferte kredytową z „maleńką” ratą miesięczną… Ludzie nie uczą się zasad przedsiębiorczości, i nikt im ich nie pokazał, ani szkoła, ani rodzice. Jest grupa osób, które na własną rękę zdobywają wiedzę np. na takich blogach jak ten, ale to nieliczni.
A finanse osobiste to klucz do dalszego sukcesu w życiu, aby zarabiać jeszcze więcej pieniędzy !
Mariusz
Oszczędzać? a z czego?
Piotrek
Ludzie nie zdają sobie sprawy, że można oszczędzać nawet po 10 zł miesięcznie… Można przecież wrzucać drobne na konto oszczędnościowe. Ostatnio znajoma mi się chwaliła, że wszystkie monety 5zł wrzuca do skarbonki. Zawsze. Inne monety wydaje. W miesiąc uzbierała 100zł :)
Aupairka
Ja też tak robiłam ale odkąd większość płatności wykonuję kartą debetową zaczęłam oszczędzać korzystając z ciekawego produktu mojego banku (nie pisze jakiego bo nie wiem czy można, a nikt mi za reklamę nie płaci) polegającego na automatycznym przelewaniu na konto oszczędnościowe „zaokrągleń” do pełnych 10 zł przy każdym wydatku.
Forma nie bardzo bolesna a od lutego na koncie narosło ok 900 zł.
kalkulator-ranking
No można oszczędzać po 10 zł miesięcznie, jednak na czymś takim zbyt konkretnego kapitału się nie zbuduje.
Można też oszczędzać na zasadzie, przy każdym zakupie/płatności odkładam umowną kwotę, np 1-2zł * ilość miesięcznych płatności wyjdzie kwota którą odkładam.
Tylko niestety te statystyki wyżej mają realne przełożenie, wielu zwyczajnie brakuje na podstawowe potrzeby i takie rady w ich budżetach to teoria/marzenie.
Pozdrawiam
Karol
w odkładaniu 10 zł nie chodzi o wielkość kapitału ale o uczenie się wstrzemięźliwości. Jeśli będe potrafił odłożyć 10 zł zamiast kupić kolejny czteropak to oznacza, że mając większe dochody będę odkładał 20zł lub 50zł. W taki sposób buduje się kapitał oraz dziala tu zasada procentu składanego.
stanisław
Moją odwieczną wymówką jest: „żyje się raz” i „nigdy nie wiadomo co przyniesie jutro” więc jak tu oszczędzać ;)
xam
krotko: brak podst. edu. eko. w szkolach/ w lic/na studiach (tj. nauki praktycznej) Ludzie nie wiedza co to jest inflacja, procent skladany, ze mozna umowy negocjowac – cos o czym Ty trabisz na tym blogu!
Jacek
Ciekawą alternatywą dla oszczędzania jest zapewnienie sobie dochodu pasywnego. Szczególnie pomocne i przydatne może to być dla osób, które nie potrafią lub nie mają z czego odkładać regularnie przysłowiowe „parę groszy”.