Bon na zasiedlenie. Jak zgarnąć prawie 12 tys. zł na przeprowadzkę?

Czym jest bon zasiedleniowy? Ile wynosi? Dla kogo? Jak dostać bon na zasiedlenie? Wszystko o dotacji na przeprowadzkę połączoną ze zmianą pracy.

Bon zasiedleniowy
Fot. C by ZF

W Polsce mamy sporo programów wsparcia dla osób bezrobotnych. Na blogu jakiś czas temu pojawił się artykuł, w którym rozebrałem na czynniki pierwsze ideę stażu z urzędu pracy, do tego dochodzą też różnego rodzaju szkolenia dla bezrobotnych finansowane przez UP, dofinansowania itd. Tym razem przyjrzę się bliżej jednemu z najciekawszych, a przy tym najmniej znanych narzędzi skierowanych do osób szukających pracy – i to nie w swoim obecnym miejscu zamieszkania. Mowa o bonie na zasiedlenie

Co to właściwie jest? Kto może z niego skorzystać i jak otrzymać nawet blisko 12 tys. zł na zorganizowanie sobie przeprowadzki w celach zawodowych? Zapraszam do lektury artykułu – znajdziecie w nim odpowiedzi na wszystkie te pytania.

Czym jest bon na zasiedlenie?

Bon na zasiedlenie to interesująca forma pomocy dla osób bezrobotnych, które są gotowe podjąć pracę lub – co ważne – założyć działalność gospodarczą poza miejscem swojego zamieszkania. Takie sytuacje są na porządku dziennym i coraz więcej osób przestaje ograniczać się w poszukiwaniach zatrudnienia tylko do obecnego miasta, gminy, powiatu czy nawet województwa. 

Pomysł jest całkiem prosty: Jan Kowalski mieszka np. w Tczewie i nie może znaleźć pracy zgodnej ze swoimi kwalifikacjami zawodowymi. Natrafia jednak na ciekawą ofertę w Gorzowie Wielkopolskim – z uwagi na znaczną odległość nie może codziennie pokonywać takiej trasy w drodze do pracy i do domu, dlatego decyduje się na przeprowadzkę. Starosta pomoże mu ją zorganizować przyznając bezrobotnemu bon na zasiedlenie. 

Bonem można opłacić wszelkie wydatki związane ze zmianą miejsca zamieszkania w celu podjęcia pracy zarobkowej, w tym koszty transportu, wynajmu mieszkania, zakupu niezbędnego do życia wyposażenia, pokrycie kosztów przeprowadzki etc. 

Ile wynosi bon zasiedleniowy?

Kwota bonu na zasiedlenie jest ustalana indywidualnie i zostanie wpisana do umowy zawartej między bezrobotnym a starostą (właściwym ze względu na obecne miejsce zamieszkania). Dotacja nie może przekroczyć 200% przeciętnego wynagrodzenia, które w drugim kwartale 2021 roku wyniosło 5775,25 zł brutto. Prosta kalkulacja i wiemy już, że bon zasiedleniowy w wariancie maksymalnym wynosi do około 11550 zł brutto.

Na ostateczną wysokość bonu zasiedleniowego przyznanego przez starostę wpływają takie czynniki, jak miejscowość, do której zamierza się przeprowadzić bezrobotny, a tym samym koszty jego utrzymania na miejscu. Wszystko odbywa się na zasadzie deklaracji złożonej przez wnioskodawcę. 

W praktyce oznacza to, że składając wniosek o przyznanie bonu na zasiedlenie należy podać w przybliżeniu kwotę, jaka jest niezbędna do zorganizowania przeprowadzki oraz pokrycia najpotrzebniejszych wydatków związanych z podjęciem pracy. Sumujemy np. miesięczny czynsz, koszt zakupu biletu okresowego etc. 

Ranking najlepszych: Kwiecień 2024

Najlepsze lokaty, konta i oferty - kwiecień 2024

Ważne jest także to, że starosta nie będzie szczegółowo weryfikować poniesionych wydatków. Nie trzeba więc tworzyć żadnych zestawień, które potwierdzą właściwe wykorzystanie przyznanego bonu – wystarczy np. umowa najmu mieszkania, faktura za zakup biletu czy inne standardowe dowody. 

Warto wiedzieć: Bon zasiedleniowy jest zwolniony z podatku i nie trzeba od niego opłacać żadnych składek.  

Dla kogo bon na zasiedlenie?

O bon na zasiedlenie mogą się ubiegać wyłącznie osoby bezrobotne (trzeba być zarejestrowanym w swoim pośredniaku), które:

  1. Nie ukończyły 30 lat
  2. Deklarują chęć podjęcia pracy poza miejscem swojego zamieszkania. 

Jak widać jest to forma pomocy skierowana tylko do osób młodych i nie skorzystają z niej np. bezrobotni po 50. roku życia (dla nich są inne programy aktywizacji zawodowej – np. unijny RESTART IV). 

To jednak dopiero początek dłuższej listy warunków, jakie trzeba spełnić chcąc otrzymać bon na zasiedlenie. Kolejne odnoszą się już do samej pracy znalezionej przez bezrobotnego. I tak:

  1. Bon może być przyznany tylko wtedy, gdy odległość od miejsca dotychczasowego zamieszkania do miejsca wykonywania pracy wynosi minimum 80 kilometrów lub czas dojazdu do pracy i powrotu do domu przekracza 3 godziny
  2. Bon może otrzymać wyłącznie bezrobotny, który z tytułu wykonywanej pracy otrzyma wynagrodzenie wyższe niż minimalna krajowa oraz będzie podlegać ubezpieczeniom społecznym. 
  3. Okres obowiązywania umowy z pracodawcą/pracodawcami lub prowadzenia działalności musi wynieść minimum 6 miesięcy w okresie 8 miesięcy od momentu przyznania bonu. 

Ważne! Jeśli o bon na zasiedlenie wystąpi osoba, która planuje uruchomić działalność gospodarczą w innym mieście, to musi wykazać miesięczny przychód w wysokości co najmniej minimalnego wynagrodzenia (suma kwot netto ze wszystkich wystawionych w ciągu miesiąca faktur). Musi także podlegać ubezpieczeniom społecznym, dlatego nie skorzysta z Ulgi na start (zwolnienie z ZUS na okres 6 miesięcy). 

Przykład 1:

Znajdź najlepsze oprocentowanie:


Andrzej Nowak ma 29 lat, jest zarejestrowany, jako osoba bezrobotna i mieszka w Toruniu. Znalazł atrakcyjną ofertę pracy we Włocławku. Nie będzie mu przysługiwać bon zasiedleniowy, ponieważ odległość między oboma miastami jest zbyt mała. 

Przykład 2:

Agnieszka Kowalska ma 27 lat, jest bezrobotna i mieszka w Rzeszowie. Otrzymała ofertę pracy w Warszawie, którą chce przyjąć. Może wystąpić o przyznanie jest bonu na zasiedlenie z uwagi na znaczną odległość i konieczność przeprowadzenia się do stolicy. 

No dobrze, ale jak dostać ten bon na zasiedlenie?

Dobra informacja: nie jest to wcale ani skomplikowane, ani czasochłonne. Procedura w zasadzie ogranicza się tylko do złożenia wniosku w swoim urzędzie pracy. Najlepiej wybrać się do pośredniaka, znaleźć urzędnika odpowiedzialnego za obsługę programu, poprosić o wniosek, wypełnić go i złożyć do rozpatrzenia. 

Sam wniosek nie jest długi, trzeba w nim tylko podać swoje dane, wpisać oczekiwaną kwotę bonu oraz potwierdzić kilka oświadczeń. Zresztą zobaczcie sami – pod tym linkiem znajduje się przykładowy wniosek, jaki wypełnia się w krakowskim Urzędzie Pracy.

Trzeba pamiętać, że zawnioskowanie o maksymalną kwotę bonu nie jest wcale równoznaczne z tym, że starosta tyle właśnie przyzna – dotacja może zostać obniżona do poziomu, jaki urząd uzna za stosowny (cokolwiek to znaczy). 

Po pozytywnym rozpatrzeniu wniosku 

Jest akceptacja? To świetnie, ale na tym procedura się jeszcze nie kończy. Teraz trzeba umówić się na spotkanie z urzędnikiem, podczas którego zostanie podpisana umowa o bon zasiedleniowy. Co istotne, na spotkanie trzeba się udać ze swoim poręczycielem, który podpisze weksel zabezpieczający – w ten sposób zobowiąże się do zwrotu przyznanej dotacji, gdyby beneficjent z jakiegoś powodu nie spełnił warunków programu (np. nie zachowa ciągłości zatrudnienia). 

Po otrzymaniu pieniędzy w ramach bonu na zasiedlenie trzeba w ciągu 30 dni złożyć w Urzędzie Pracy dokument, który potwierdza podjęcie zatrudnienia (np. umowa o pracę czy umowa zlecenie) lub zarejestrowanie działalności gospodarczej w miejscu wskazanym we wniosku. 

Z kolei po 8 miesiącach od otrzymania bonu trzeba jeszcze przedstawić dokumenty, które potwierdzają fakt bycia zatrudnionym (lub przedsiębiorcą) przez okres minimum 6 miesięcy. Podkreślę, że bon nie obliguje do kontynuowania zatrudnienia u tego samego pracodawcy. Innymi słowy: można sobie zmieniać firmę tyle razy, ile się chce (byle w odległości wskazanej we wniosku), aby tylko móc udowodnić ciągłość zatrudnienia przez pół roku. 

Co w przypadku utraty pracy?

Jeśli zdarzy się, że beneficjent bonu na zasiedlenie straci pracę przed upływem 6 miesięcy lub zdecyduje się zamknąć działalność, to musi o tym poinformować urząd i w ciągu najpóźniej 7 dni złożyć stosowne oświadczenie. Aby nie stracić prawa do korzystania z bonu należy podjąć nową pracę i ponownie złożyć oświadczenie o spełnieniu warunku odległości od dotychczasowego miejsca zamieszkania. 

Ważne! W przypadku utraty pracy i podjęcia nowej np. po kilku dniach trzeba będzie zwrócić urzędowi kwotę przyznanej dotacji proporcjonalną do okresu, w którym beneficjent pozostawał bez zatrudnienia. Ma na to 30 dni od dnia doręczenia wezwania starosty. 

Na koniec dodam jeszcze, że jeśli beneficjent bonu nie wywiąże się z któregokolwiek z warunków programu, np. w ogóle nie podejmie pracy czy nie zachowa 6-miesięcznego okresu zatrudnienia, to będzie musiał zwrócić całą przyznaną mu kwotę. 

Co sądzicie o idei bonu na zasiedlenie? Może ktoś z Was już z takiej opcji skorzystał lub przymierza się do tego po przeczytaniu mojego artykułu? Dajcie znać w komentarzach. 

3 komentarzy

  1. Super sprawa dla osób z mniejszych miejscowości, które mają w planach wyjazd do dużych polskich miast. Teoretycznie jest to też opcja dla studentów zameldowanych w swoich rodzinnych miejscowościach, którzy planują zamieszkać w mieście gdzie znajduje się ich uczelnia (jeśli np. nie mają oficjalnego pobytu lub studiują zdalnie).

    Bardzo pożyteczny artykuł.
    Pozdrawiam

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Obowiązuje regulamin komentarzy. Wymagane pola są oznaczone *